Zjazdy Narciarskie w Polskich Tatrach Wysokich

opisane w przewodniku

Karol Życzkowski i Józef Wala

„Narciarstwo Wysokogórskie w Polskich Tatrach Wysokich”

 

Wydawnictwo „Sklep Podróżnika”, Warszawa 2004


+ Aneks (2012)

Część 1 - Otoczenie Morskiego Oka
Część 2 - Pięć Stawów Polskich

Część 3 - Dolina Waksmundzka i Pańszczycy

Część 4 - Otoczenie Hali Gąsienicowej



Aneks - zjazdy po roku 2004 (nie ujęte w pierwszym wydaniu przewodnika)


 stosowana skala trudności zjazdów




Część 1 – Otoczenie Morskiego Oka 

 

Przełączka pod Żabią Czubą 2031 m

1.1 Żabim Żlebem do Morskiego Oka (1395 m) WHP 1190

TR4 MAX43º MIN2 m ↓640m →1150m ∆34º W

 

Żlebem od przełęczy, początkowo stromo, następnie łagodniej i na koniec do stawu. Stopień trudności zależy głównie od ilości śniegu -- zasypane progi znacznie ułatwiają zjazd.

 

Krzysztof Lizak, Dariusz Szylko, Dominik Zadęcki, ze zdjęciem nart

2 maja 1997 r., w całości na nartach -- kwiecień 2002 r.

 

Widok 2. Zjazd Żabim Żlebem. 1 -- Żabia Czuba, 2 -- Przełączka pod

Żabią Czubą, 3 -- Żabi Szczyt Niżni, MO -- Morskie Oko. Rys. Jerzy Wala.

 

--------------------------------------------------

Niżnie Rysy 2430 m,

1.2 Do Czarnego Stawu pod Rysami (1583 m) WHP 1041

TR+2 MAX42º ↓850m →1700m ∆30º W

 

Z miejsca położonego nieco poniżej wierzchołka, początkowo stromą rynną, potem polami śnieżnymi do Kotła pod Rysami, a dalej zjazdem z Rysów do stawu.

 

Odcinek zjazdu do Kotła pod Rysami można utrudnić i urozmaicić skręcając w prawo do wąskiego żlebku przecinającego zachodni fragment północnej ściany Niżnich Rysów (patrz linia przerywana). Na jego końcu, na wysokości Tomkowych Igieł, należy trawersem w lewo przedostać się do Kotła pod Rysami. Wariant eksponowany (TR+3).  Jarosław Krzempek, kwiecień 1989 r.

 

Widok 1. Zjazd stokami ponad Czarnym Stawem pod Rysami, w tle Żabi Mnich. Fot. Janusz Wojtusiak

 

 

Widok 3. Podejście na Niżnie Rysy. Wylot  Rysy  tj. żlebu z Rysów

jest widoczny ponad ostatnim z podchodzących. Fot. Jerzy Wala.

 

-----------------------------------------------------------------

 

Rysy 2499 m

1.3  Przez Rysę do Czarnego Stawu (1583 m) WHP 1019

TR+3 MAX44 MIN4m ↓890m →1650m ∆33º NW

 

Zjazd zaczyna się z niewielkiej szczerbiny (ok. 2470 m) w pn. grani, tj. z miejsca, gdzie idąca grzędą letnia, znakowana ścieżka wychodzi na grań. Zjazd żlebem zwanym Rysą, do Kotła pod Rysami (ok. 2100 m). Przez Kocioł w lewo, w skos stoku, aż do wylotu Wielkiego Wołowego Żlebu (ok. 1970 m) schodzącego spod Żabiego Konia i Żabiej Przełęczy, tam połączenie ze zjazdem prowadzącym przez Zachód Grońskiego z Małej Wołowej Szczerbiny.

 

 Dalej w dół żlebem, najlepiej jego lewą częścią, aż do miejsca nieco powyżej jego wylotu, gdzie z lewej strony dochodzi Mały Wołowy Żleb (ok. 1750 m) ze zjazdami z Mieguszowieckiego Czarnego i Kotła Czarnostawiańskiego. Z tego miejsca do wylotu żlebu i otwartym stokiem do Czarnego Stawu, 1853 m.

 

Widok 4. Rysy od strony zachodniej. 1 -- Niżnie Rysy, 2 -- Przełęcz pod Rysami, 3 -- Rysy. Fot. Janusz Poręba.

 

Widok 5. Kocioł Czarnego Stawu pod Rysami. 1 -- Niżnie Rysy, 2 -- Rysy,

3 -- Żabi Koń, 4 -- Żabia Turnia Mięguszowiecka, BpR -- Bula pod Rysami,

CzS -- Czarny Staw pod Rysami. Fot. Adam Bałut

 

Pierwszy zjazd Rysą wykonał Maciej Mischke w roku 1951. Warta uwagi jest różnorodność stosowanego tu sprzętu. Do wspomnianego zjazdu użył on krótkich nart (około 120 cm) własnej konstrukcji zwanych  łyżami. Tomasz Winiarski w roku 1986 zjeżdżał na mono-ski. Na nartach, z samego pn.-zach. wierzchołka (TR-5), rozpoczął zjazd Edward Lichota 13 lutego 2001 r.

 

Najwyższy szczyt Polski przyciąga także narciarzy wysokogórskich. Aby z przełączki (ok. 2470m), z której zazwyczaj rozpoczyna się zjazd narciarski wyjść na pn.-zach. wierzchołek Rysów (2499m, najwyższy szczyt w Polsce), a następnie na główny wierzchołek leżący po stronie słowackiej (2503m), trzeba pokonać odcinek skalnej grani. Najlepsze warunki do zjazdu spotkać tu można od połowy kwietnia do połowy czerwca. Podejście środkiem żlebu wzdłuż trasy zjazdu, ewentualnie grzbietem wzdłuż letniej ścieżki. Zjazd przez Kocioł pod Rysami i poniżej zagrożony jest lawinami śnieżnymi lub kamiennymi -- w dniu 27 stycznia 2003 lawina śnieżna w okolicy Buli pod Rysami spowodowała śmierć 7 pieszych turystów.

 

Pomimo że zjazd  Rysą  nie należy do najtrudniejszych w Polskich Tatrach, nie należy go lekceważyć, a przy twardych warunkach śniegowych bezpieczniej jest jechać w kasku. W dniu 20 czerwca 1990 roku doświadczony narciarz z Krakowa zjeżdżając bez kasku po zmrożonym śniegu przypłacił życiem upadek w górnej części żlebu.

 

 

(S) 1.3S Do Żabich Stawów Mięguszowieckich (1919 m)

TR+2 ↓460m →1130m ∆24º S

 

Zjazd na nartach zaczyna się na pd. grani, na wysokości ok. 2380 m, dalej prowadzi wzdłuż grani i w prawo do schroniska Chata pod Rysami (niszczone przez lawiny!), następnie do kotła i przez próg, gdzie ewentualnie trzeba zdjąć narty i dalej do stawów. Na progu, w celu asekuracji, można skorzystać z pomocy stalowej liny, która bywa rozpinana wzdłuż letniej znakowanej ścieżki.

 

 

Widok 6. Ze zjazdu  z Rysów na stronę słowacką, widoczne schronisko Chata pod Rysami. W tle Kopa Popradzka (po lewej) i grań Szatana. Fot. Mariusz Markiewicz

 

 

Mała Wołowa Szczerbina 2355 m

1.4 Zachodem Grońskiego do Czarnego Stawu (1983 m) WHP 957

TR6 ↓770m →1500m ∆31º N

 

Zjazd zachodem zwanym  Zachodem Grońskiego, w skos w prawo, poprzez pn. ścianę Wołowego Grzbietu, do wylotu żlebu schodzącego spod Żabiej Przełęczy. Dalej do zjazdu z Rysów i nim do stawu. Zjazd zachodem bardzo mocno eksponowany, z trawersowaniem silnie nachylonego stoku.

 

Piotr Konopka, 4 czerwca 1994 r. [11]

 

Jest to jeden z najtrudniejszych zjazdów w Tatrach Polskich, jak na razie

nie został powtórzony.

 

Widok 7. Wołowy Grzbiet od północnego-wschodu. 1 -- Wielka Rogata Szczerbina, 2 -- Mała Rogata Szczerbina, 3 -- Mała Wołowa Szczerbina, 4 -- Hinczowy Zwornik, 5 -- Hinczowa Turnia, WCK -- Wyżni Czarnostawiański Kocioł. Fot. z archiwum Taternika 3/1958

 

 

(S) 1.4S Do Wielkiego Żabiego Stawu Mięguszowieckiego WHP 943

TR+2 ↓460m →1600m ∆17º S-SE

 

Polami śnieżnymi na pd. stokach Hińczowej Turni, okrążając kotlinkę

Wyżniego Żabiego Stawu Mięguszowieckiego z prawej strony.

 

----------------------------------------------

 

Mięguszowiecki Szczyt Czarny 2410 m

1.5 Przez Wyżni Czarnostawiański Kocioł do Czarnego Stawu (1583 m) WHP 930

TR-6 ↓830m →1370m ∆38º NE

 

Silnie eksponowanym żlebem z progami, przecinającym wsch. ścianę w środkowej części do Wyżniego Czarnostawiańskiego Kotła (ok. 2050 m).

 

 

Piotr Konopka, 11 maja 1994 r. (zdejmując narty podczas zjazdu) [11].

 

 Widok 8. Wołowy Grzbiet od południa. 1 -- Wołowcowa Przełęcz, 2 -- Hińczowa Turnia, 3 -- Hinczowy Zwornik, 4 -- Mała Wołowa Szczerbina, 5 -- Mała Rogata Szczerbina, 6 -- Wielka Rogata Szczerbina, 7 -- Wielka Wołowa Szczerbina, 8 -- Wołowa Turnia, 9 -- Żabia Mięguszowiecka Przełecz, 10 -- Żabia Turnia Mięguszowiecka, 11 – Żabia Przełęcz Wyżnia, 12 -- Żabi Koń, 13 -- Żabia Przełęcz, WŻS – kotlinka Wyżniego Żabiego Stawu Mięguszowieckiego, MŻS, WŻS -- Mały i Wielki Żabi Staw Mięguszowiecki. Rys. Jerzy Wala według A. Puškaša [61]

 

1.8 Przez Kazalnicę Mięguszowiecką i Wiszący Kociołek do Morskiego Oka (1395 m)

TR6 ↓1010m →1970m ∆30º N

 

Lewym (orograficznie prawym) skrajem pn. ściany (WHP 925) na taras i nim na szczyt Kazalnicy Mięguszowieckiej. Następnie skrajem tarasu, skręcając w prawo w jego połowie na północno-zachodnią ścianę Kazalnicy, do Wiszącego Kociołka i wybierając zaśnieżony teren przez próg do zjazdu z Kazalnicy. (1.7)

 

 

Edward Lichota, 18 lutego 2001 r.

 

Widok 10. Mięguszowiecki Szczyt Czarny ze schroniska nad Morskim Okiem. 1 -- Kazalnica Mięguszowiecka, 2 -- Mięguszowiecki Szczyt Czarny, B -- Bańdzioch (Mięguszowiecki Kocioł), MO -- Morskie Oko. Fot. Władysław Cywiński

 

-----------------------------------------------------

 

Przełączka w pn.-wsch. grzędzie

Mięguszowieckiego Szczytu Czarnego ok. 2200 m

Grzęda rozdziela Sanktuarium Kazalnicy i Wyżni Czarnostawiański Kocioł.

 

1.6 Przez Wyżni Czarnostawiański Kocioł do Czarnego Stawu (1583 m)

TR+3 MAX46º ↓620m →1110m ∆34º NE

 

Żlebem do Wyżniego Czarnostawiańskiego Kotła (WHP 929). Dalej w dół i w prawo (nie przez ściek kotła) do Wielkiego Wołowego Żlebu (ok. 1750 m) (WHP 930). Następnie zjazdem 1.3 z Rysów, do Czarnego stawu.

 

 

Jarosław Krzempek, Karol Życzkowski, 27 maja 1989 r.

 

Wyżni Kocioł Czarnostawiański stanowi ciekawy cel średnio trudnej wycieczki narciarskiej. W zależności od warunków śniegowych można wycieczkę zakończyć w górnych partiach Kotła lub próbować osiągnąć pn.-wsch. grzędę Mięguszowieckiego Szczytu Czarnego, albo też rozpoznać fragmenty trasy bardzo trudnego wschodnią ścianą Czarnego Szczytu Mięguszowieckiego.

 

Wspinając się od przełączki w górę, grzędą Mięguszowieckiego Szczytu Czarnego dotrze się do jego wierzchołka (2410 m) (WHP 929), natomiast trawersując żleb spadający do Sanktuarium Kazalnicy można dostać się na wierzchołek Kazalnicy Mięguszowieckiej (2159 m). Może to być także sposób dostania się do Wyżniego Czarnostawiańskiego Kotła od strony Bańdziocha.

 

Widok 9. Mięguszowieckie Szczyty od wschodu. 1 – Mięguszowiecki Szczyt Czarny, 2 -- Mięguszowiecki Szczyt Pośredni, 3 – Mięguszowiecki Szczyt, WCK -- Wyżni Czarnostawiański Kocioł, KM -- Kazalnica Mięguszowiecka, B -- Bańdzioch (Mięguszowiecki Kocioł). Fot. Edward Lichota.

 

--------------------------------------------

 

Kazalnica Mięguszowiecka 2159 m

1.7 Przez Bańdzioch do Morskiego Oka (1395 m)

TR+3 ↓760m 1910m ∆24º NW i N

 

Tarasem (Wyżni Bańdzioch) na zach.  i żlebem przez uskok do Bańdziocha, po czym w prawo na jego dolny próg (ok. 1875 m) (WHP 916d). Żleb w uskoku ponad kotłem rzadko bywa wystarczająco zaśnieżony i jest możliwy do ominięcia pieszo z prawej (orograficznie) strony uskoku (WHP 916e). Na progu kotła połączenie ze zjazdem 1.9 z Białego Siodełka. Przez próg i polami śnieżnymi, wzdłuż skał z prawej strony na bulę a następnie na prawo, stromym stokiem do brzegu Czarnego Stawu (1583 m). Przez staw na jego próg. Dalej: albo zgodnie z przebiegiem letniej ścieżki znakowanej, albo trochę bardziej w prawo (orograficznie), na brzeg Morskiego Oka.

 

-----------------------------------------------------------

 

Białe Siodełko 2050 m

1.9 Przez Bańdzioch do Morskiego Oka (1395 m).

TR-4 660m →1770m ∆23º NE

 

Białe Siodełko jest miejscem w pn. filarze Mięguszowieckiego Szczytu, przez które można przetrawersować z Bańdziocha na Wielką Galerię Cubryńską. Kluczowe trudności znajdują się na samym początku zjazdu, którego pierwsze metry prowadzą ostrzem filara i są silnie eksponowane na stronę północną.

 

Jarosław Krzempek, 26 kwietnia 1989 r.

 

Samo osiągniecie Bańdziocha może być celem wycieczki narciarskiej. Przy sprzyjających warunkach można ją kontynuować, wychodząc na Białe Siodełko, na Kazalnicę lub dokonując zjazdów w samym Kotle dowolnymi wariantami.

 

Widok 11. Zjazd z Białego Siodełka w Filarze Mięguszowieckiego Szczytu do Bańdziocha. Fot. Jarosław Krzempek

 

------------------------------------------------

 

Hińczowa Przełęcz 2323 m

Z Hińczowej przełęczy można wejść na Cubrynę (2376 m) WHP 864 lub na Mięguszowiecki Szczyt (2438 m) WHP 885.

 

1.10 Przez Mały Kocioł Mięguszowiecki do Morskiego Oka (1395 m)

TR5 MAX47º MIN3m ↓930m →1630m ∆35º N

 

Z przełęczy wybitnym żlebem na Wielką Galerię Cubryńską. Dalej przez Galerię do żlebu rozpoczynającego się z jej prawej strony. Na końcu tego żlebu znajdują się kluczowe trudności zjazdu (MAX47º). Po ich pokonaniu zdecydowanie w prawo do Małego Kotła Mięguszowieckiego kolejnym, stromym i wąskim żlebem. Następnie trasa zjazdu przecina Kocioł w prawo w skos, aby po jego prawej stronie znaleźć żleb, którym może go opuścić. W linii spadku Małego Kotła Mięguszowieckiego znajduje się urwisko, w zimie często ozdobione dużym lodospadem. Zjazd kończy się stokami pod pn. ścianą Mięguszowieckiego Szczytu łatwo sprowadzającymi do Morskiego Oka.

 

Patrz [2] -- Cywiński, tom 8, dr. 150.

 

Wojciech Brach, Magda Czamerle, Roman Dawidek, Piotr Konopka, Krzysztof Malzacher, 1 maja 1983 r.

 

Widok 12. Hińczowa Przełęcz i Wielka Galeria Cubryńska widziane ze

schroniska nad Morskim Okiem. Fot. Józef Wala

 

Trudności zjazdu 1.10 polegają na pokonaniu stromych, wąskich i eksponowanych żlebów. Jest to możliwe tylko przy sprzyjających warunkach śniegowych, późną wiosną. Trasę zjazdu warto rozpoznać podchodząc nią bezpośrednio przed zjazdem -- pokrywa śnieżna na kluczowym odcinku, tj. powyżej Małego Kotła Mięguszowieckiego, często nie pozwala na przejazd na nartach. Jest to jeden z najpiękniejszych zjazdów w otoczeniu Morskiego Oka, ze wspaniałymi widokami na leżącą kilkaset metrów niżej taflę stawu. Szczególnie odcinek biegnący przez Wielką Galerię Cubryńską (najwyżej położone  pólko narciarskie  w Polsce), pokonywany na nartach w ciepły majowy dzień, dostarcza niezapomnianych przeżyć.

 

W latach pięćdziesiątych droga prowadząca tak jak zjazd 1.10 była często używana przez taterników do zejścia z okolic Cubryny i Hińczowej Przełęczy. Jej popularność skończyła się wraz ze śmiertelnym wypadkiem Jacka Bilczewskiego i Tadeusza Korka 28 marca 1957 r., którzy w wyniku upadku w Małym Kotle Mięguszowieckim, będąc związani liną, obaj spadli przez lodospad na piargi nad Morskim Okiem.

 

Widok 13. Mały Kocioł Mięguszowiecki i stoki u podnóża pn. ściany Mięguszowieckiego Szczytu. Fot. Józef Wala

 

--------------------------------------

(S) Przez Cubryńską Przełączkę (2290 m) do Wyżniego Ciemnosmreczyńskiego Stawu (1716 m)

TR-3 MAX42º MIN4m ↓610m →1400m ∆27º S i W

 

Trawersując eksponowane, pd.-wsch. stoki Cubryny na przełączkę (WHP 872), dalej na zach. żlebem z grani na stoki śnieżne poniżej, do miejsca w Dolinie Piarżystej gdzie z prawej strony dochodzi żleb z Przełączki pod Zadnim Mnichem. Na koniec wprost stokiem do stawu.

 

W zależności od warunków śnieżnych, powrót z Hińczowej Przełęczy do Morskiego Oka przez Przełączkę pod Zadnim Mnichem lub Wrota Chałubińskiego może być bezpieczniejszy niż zjazd 1.11 przez Wielką Galerię Cubryńską. Trzeba jednak brać pod uwagę, że trawers do przełączki i żleb prowadzący do Doliny Piarżystej mogą wymagać, w razie słabego zaśnieżenia, raków i czekana. Mianem Doliny Piarżystej określamy górne piętro Doliny Ciemnosmreczyńskiej.

 

--------------------------------------------------------

1.11 Przez Wielką Galerię Cubryńską i Mnichowy Żleb do Morskiego Oka (1395m) WHP 879

TR-5 ↓930m →1900m ∆30º N i NW

 

Żlebem na Wielką Galerię Cubryńską, dalej w lewo przez pn. grzędę Cubryny, w mocno eksponowanym i stromym terenie na Małą Galerię (kluczowe trudności). Z zach. krańca Galerii do Mnichowego Żlebu można dostać się, używając raków, wąskim i eksponowanym zachodem.

 

Jarosław Krzempek, 1990 r.

 

Widok 15. Jarosław Krzempek opisuje swój zjazd (1.11) stokiem łączącym Wielką i Małą Galerię Cubryńską. Fot. Karol Życzkowski, kwiecień 2003

 

Widok 14. Dolina Piarżysta ponad przełęczą Zawory. 1 -- Cubryna, 2 -- Cubryńska Przełączka, 3 -- Cubrynka, 4 -- Koprowy Szczyt, Z -- Zawory. Fot. Adam Bałut

 

-------------------------------------------------

 

Przełączka za Turnią Zwornikową w  pn. ramieniu Cubryny ok. 1950 m

1.12 Żlebem Szulakiewicza i Mnichowym Żlebem do Morskiego Oka (1395 m)

TR+5 ↓560m →1150m ∆29º NW

 

Z przełączki do Mnichowego Żlebu, a następnie do Morskiego Oka przez

Nadspady

 

Tomasz Gąsienica-Mikołajczyk, Paweł Jakubiak, Edward Lichota, Tomasz Michalik, 22 kwietnia 2000 r. (patrz [2] Wł. Cywiński, Cubryna, tom 8, s. 149).

 

Widok 16. Zjazd Żlebem Szulakiewicza z Filara Cubryny do Mnichowego Żlebu. 1 -- Niżnie Rysy, 2 -- Turnia Zwornikowa, 3 -- Przełączka za Turnią Zwornikową. Fot. Edward Lichota

 

-----------------------------------------

 

Cubryna 2376 m

Wymienione niżej zjazdy zaczynają się w miejscach na grani, dużo poniżej szczytu. Sam wierzchołek Cubryny osiągalny jest tylko drogami wspinaczkowymi.

 

1.13 Z przełączki w pn.-wsch. grani (ok. 2300m) na Zadnią Galerię Cubryńską (ok. 2070 m)

TR6 ↓230m→400m ∆36º NW

 

Z grani Cubryny lewym zachodem pn.-zach. ściany (prawym orograficznie) (WHP 855) do żlebu w jej dolnej części i nim na Zadnią Galerię Cubryńską. Zjazd polega na trawersowaniu eksponowanych stoków o bardzo dużym nachyleniu. Patrz [2] -- Cywiński, tom 8, dr. 68.

 

Tomasz Gąsienica-Mikołajczyk, Edward Lichota, 24 kwietnia 2000 r.

 

1.14 Zachodem Abgarowicza, czyli z zach. grani (ok. 2260 m) na Zadnią Galerię Cubryńską (ok. 2070 m)

TR5 ↓190m→360m ∆32º NW

 

Prawym (orograficznie lewym) zachodem w pn.-zach. ścianie Cubryny (WHP 852) do żlebu w jej dolnej części i nim na Zadnią Galerię Cubryńską

 

Jarosław Krzempek, 11 maja 1988 r.

 

Widok 17. Zachodnie stoki Cubryny. 1 -- Mięguszowiecki Szczyt Czarny,

2 -- Mięguszowiecki Szczyt, 3 -- Cubryna, WG -- Wielka Galeria Cubryńska, MG -- Mała Galeria Cubryńska, ZG -- Zadnia Galeria Cubryńska,

M -- Mnich. Fot. Józef Oppenheim

 

 

----------------------------------------------

 

Zadnia Galeria Cubryńska ok. 2070 m

1.15 Żlebem Mnichowym do Morskiego Oka (1395 m)

TR+3 MAX44º MIN4m ↓680m →1400m ∆29º NE

 

Z Zadniej Galerii Cubryńskiej do Żlebu Mnichowego: przy bardzo dobrym zaśnieżeniu wprost do żlebu na nartach lub pieszo. Gdy niedostatek śniegu uniemożliwia wejście do żlebu od góry, można wejść do niego poniżej, zachodem z prawej strony od Małej Galerii Cubryńskiej (WHP 878A i WHP 858B). Dalej żlebem do jego wylotu, następnie na dno dolinki  przez Nadspady.

 

Żleb Mnichowy najwygodniej zwiedzać podchodząc od dołu, od Morskiego Oka i w zależności od warunków wybierać dogodne miejsce rozpoczęcia zjazdu. Wydostanie się z Mnichowego Żlebu na Zadnią Galerię Cubryńską przez wąski i stromy górny odcinek żlebu wymaga użycia raków i czekana. Przy bardzo dobrych warunkach śniegowych możliwy jest zjazd (zsunięcie się) na nartach z samej Galerii. Pierwszy zjazd: Leszek Dziędzielewicz.

 

Widok 18. Hińczowa przełęcz i Mnichowy Żleb ze schroniska nad Morskim Okiem. 1 -- Mięguszowiecki Szczyt, 2 -- Cubryna, 3 -- Mnich, MKM -- Mały Kocioł Mięguszowiecki, MŻ -- Mnichowy Żleb. Fot. Karol Życzkowski

 

1.16a Przez Mnichowy Piarg do Stawu Staszica w Dolinie za Mnichem (ok. 1777 m)

TR1 ↓290m →970m ∆18º W

 

Z Galerii, pn. zach. stokiem Mnichowej Kopy w lewo i przez próg skalny (ok.10m) na pole śnieżne. Dalej w lewo przez Mnichowy Piarg na dno Doliny za Mnichem i w prawo do stawu.

 

 

1.16b Przez Zadni Mnichowy Piarg do Stawu Staszica w Dolinę za Mnichem (ok. 1777 m)

TR2 290m 950m ∆18º NW

 

Z Galerii w lewo, trawersując stoki pod Zadnim Mnichem przez Zadni Mnichowy Piarg, następnie w dół, omijając progi, do Doliny  i nią łagodnie do Wyżniego Stawu Staszica.

 

Interesującym celem ambitniejszej wycieczki narciarskiej mogą być górne partie Zadniej Galerii Cubryńskiej. Podchodząc pod pn.-zach. ścianę Cubryny możemy przyjrzeć się z bliska dolnym fragmentom bardzo trudnych zjazdów w pn.-zach. ścianie Cubryny.

 

Widok 19. Zjazdy z Zadniej Galerii Cubryńskiej do Stawu Staszica. 1 -- Cubryna, 2 -- Zadni Mnich, 3 -- Ciemnosmreczyńska Przełączka, 4 -- Ciemnosmreczyńska Turnia, 5 -- Przełęcz nad Wrotami, 6 -- Turniczka Chałubińskiego, ZG -- Zadnia Galeria Cubryńska, MP -- Mnichowy Piarg, ZMP -- Zadni Mnichowy Piarg, SS -- Staw Staszica. Fot. Jerzy Wala

 

-------------------------------------------------------------------

 

Przełączka pod Zadnim Mnichem ok. 2135 m

1.17 Na Zadnią Galerię Cubryńską (ok. 2070 m)

TR+2 MAX42º MIN4m ↓60m →140m ∆25º N

 

Z przełączki krótkim żlebem do jego wylotu i dalej w prawo na Zadnią Galerię Cubryńską (WHP 539). Jeżeli dalszy zjazd ma odbywać się przez Zadni Mnichowy Piarg, można od razu skręcić w lewo (1.16b), nie dojeżdżając do Mnichowej Kopy.

 

(S) Do Wyżniego Ciemnosmreczyńskiego Stawu w Dolinie Ciemnosmreczyńskiej (1716 m) WHP 540

TR2 MAX38º ↓420m →1040m ∆24º SW

 

Żlebem w dół do miejsca, gdzie dochodzi zjazd z Ciemnosmreczyńskiej Przełączki, dalej żlebem do doliny i w prawo łagodnie dnem doliny do stawu.

 

Przełączka pod Zadnim Mnichem może być wdzięcznym, średnio-trudnym rozwinięciem wycieczki narciarskiej na Zadnią Galerię Cubryńską. Zjazdy 1.17 i 1.17S stanowią dla wprawnego narciarza dogodne połączenie strony polskiej i słowackiej. Żleb prowadzący na polską stronę jest bardziej stromy, ale krótszy i szerszy (przy dobrych warunkach można wyjść na fokach aż na przełęcz). Zjazd na stronę słowacką jest mniej stromy, lecz dłuższy. Zjeżdżając tam w dół około 50 metrów a następnie wykonując kilkudziesięcio-metrowy trawers, można dostać się na Ciemnosmreczyńską Przełączkę i powrócić na stronę polską zjazdem 1.18, okrążając Zadniego Mnicha.

 

Widok 21. Otoczenie Zadniego Mnicha od strony Doliny Piarżystej. 1 -- Wrota Chałubińskiego, 2 -- Kopa nad Wrotami, 3 -- Szczerbina nad Wrotami, 4 -- Turniczka Chałubińskiego, 5 -- Przełęcz nad Wrotami, 6 -- Ciemnosmreczyńska Turnia, 7 -- Ciemnosmreczyńska Przełączka, 8 -- Zadni Mnich, 9 -- Przełączka pod Zadnim Mnichem. Rys. Jerzy Wala według A. Puškaša [61]

 

Widok 20. Przełączka pod Zadnim Mnichem z Zadniej Galerii Cubryńskiej.

Fot. Jarosław Krzempek, 1989 r.

 

-----------------------------------------------------

Ciemnosmreczyńska Przełączka ok. 2115 m

1.18 Do Stawu Staszica w Dolince za Mnichem (ok. 1777 m) WHP 515

TR3 MAX 44º MIN4m ↓340m →890m ∆23º N

 

Wprost z przełęczy na stok poniżej, tj. Zadni Mnichowy Piarg, a dalej zjazdem 1.16b do Doliny za Mnichem i do Stawu Staszica.

 

(S) Do Wyżniego Ciemnosmreczyńskiego Stawu w Dolinie Ciemnosmreczyńskiej (1716 m) WHP 519

TR+2 MAX 42º ↓400m →1030m ∆23º S

 

Początkowo urwistymi stokami pod przełęczą, trawersując w lewo do żlebu sprowadzającego z Przełączki pod Zadnim Mnichem (1.17S) i nim do doliny.

Dnem doliny, w prawo do stawu.

 

------------------------------------------------------

 

Przełęcz nad Wrotami ok. 2055 m

1.19 Do Stawu Staszica w Dolinie za Mnichem (ok. 1777 m) WHP 503

TR-4 MAX 46º ↓280m →750m ∆22º N

 

Z przełączki żlebem na stoki kończące Zadni Mnichowy Piarg tj. do zjazdu 1.16b z Zadniej Galerii Cubryńskiej, a następnie prosto w dół do doliny i nią łagodnie do stawu.

 

Zjazd można również rozpocząć z Turniczki Chałubińskiego położonej ponad przełęczą (TR4).

 

Edward Lichota, 26 kwietnia 2001 r.

 

Widok 22. Wrota Chałubinskiego z Doliny za Mnichem. 1 -- Ciemnosmreczyńska Turnia, 2 -- Przełęcz nad Wrotami, 3 -- Wrota Chałubińskiego, 4 -- Głaźna Czuba, 5 -- Głaźne Wrótka, SS -- Staw Staszica. Fot. Jerzy Wala

 

-----------------------------------------------

 

Wrota Chałubińskiego 2022 m

1.20 Do Stawu Staszica w Dolinie za Mnichem (ok. 1777 m) WHP 500

TR2 MAX 39º 250m →660m ∆22º NE

 

Żlebem, a potem dnem doliny do stawu.

 

(S)1.20S Do Wyżniego Ciemnosmreczyńskiego Stawu w Dolinie Ciemnosmreczyńskiej (1716m) WHP 501

TR2 ↓310m →580m ∆32º S

 

Żlebem i dalej zboczem Doliny Ciemnosmreczyńskiej prosto do stawu.

 

Przez Wrota Chałubińskiego przechodzi trasa ważnego przejścia na Słowacką stronę Tatr, dawniej wykorzystywana jako wariant przejścia z Zakopanego do Morskiego Oka przez Kasprowy Wierch, Dolinę Wierchcichą, Zawory, Dolinę Ciemnosmreczyńską i Wrota Chałubińskiego.

 

--------------------------------------------

 

Głaźne Wrótka ok. 2080 m

1.21 Do Stawu Staszica w Dolinie za Mnichem (ok. 1777 m)

TR-4 ↓300m →830m ∆22º NE

 

Zachodem, a następnie żlebem na stok, którym na dno doliny i do stawu.

 

Michał Grapich, Tomasz Tarnowski, marzec 1986 r.

 

 

Zjazd można rozpocząć także z Głaźnej Czuby (TR4 MAX 50º).

 

Monika Janocik i Edward Lichota, 15 lutego 2001.

 

Widok 24. Szpiglasowy Wierch od wschodu. 1 -- Mnich, 2 -- Głaźna

Czuba, 3 -- Głaźne Wrótka, 4 -- Dziurawy Kopiniec, 5 -- Szpiglasowy

Kopiniec, 6 -- Szpiglasowy Wierch, 7 -- Szpiglasowa Przełęcz. Fot. Władysław Cywiński

 

Widok 23. Od strony Doliny za Mnichem: 1 -- Głaźna Czuba, 2 -- Głaźne

Wrótka. Fot. Edward Lichota

 

 

----------------------------------------------------------------------

 

 

Szpiglasowy Wierch 2172 m

1.22 Do Stawu Staszica w Dolinie za Mnichem (ok. 1777 m)

TR4 ↓400m →1070m ∆22º E

 

 

Ze szczytu w lewo, objeżdżając ścianę skalną do kotła, a dalej dnem doliny do stawu.

 

Piotr Baranowski, Tomasz Tarnowski, 18 kwietnia 1992 r.

 

 

(S)1.22S Do Niżniego Ciemnosmreczyńskiego Stawu w Dolinie Ciemnosmreczyńskiej (1674 m) WHP 458

TR-2 ↓500m→910m ∆33º SW

 

Ze szczytu w lewo do żlebu, którym prosto do stawu.

 

Bożena Wajda i Edward Lichota, 2 maja 2000 r.

 

---------------------------------------------------------

 

 

Szpiglasowa Przełęcz 2110 m

1.23 Do Stawu Staszica w Dolinie za Mnichem (ok. 1777 m)

TR-2 ↓330m→1040m ∆19º E

 

W lewo trawersem do żlebu i nim do kotła pod wsch. ścianą Szpiglasowego Wierchu. Stąd dnem doliny do stawu.

 

Szpiglasowa Przełęcz to dogodne przejście z Doliny za Mnichem do Doliny Pięciu Stawów Polskich. Ze względu na krótki odcinek po zach. Stronie przełęczy (w lecie wzdłuż łańcuchów) konieczne może być użycie raków i czekana. Pamiętać także należy, że po obu stronach przełęczy trasa zjazdu bywa zagrożona lawinami. W takiej sytuacji na stronę Doliny za Mnichem dobrze schodzić pieszo, wzdłuż grzędy rozdzielającej żleby pod przełęczą. Często, gdy wiosną nie ma wystarczającej ilości śniegu do wykonania zjazdu 1.23 z samej przełęczy, trzeba zejść ścieżką letnią (WHP 465) i zjazd do kotła zacząć niżej. Przy dużej ilości śniegu można, z miejsca nieco powyżej kotła, trawersować stoki Miedzianego wzdłuż letniej ścieżki omijając Staw Staszica, na próg Doliny za Mnichem.

 

 

Widok 25. Z Doliny za Mnichem: 1 -- Szpiglasowy Wierch, 7 -- Szpiglasowa Przełęcz. Fot. Karol Życzkowski

 

-----------------------------------------------------

 

Staw Staszica (Dolina za Mnichem) 1775 m

1.24 Przez Mnichową Płaśń do Morskiego Oka (1395 m)

TR+1 ↓400m→1210m ∆18º SE

 

Od stawu płaskim dnem Doliny za Mnichem do jej progu. Następnie w lewo, trawersując stoki pod pd.-wsch. ścianą Miedzianego, tak jak letnia ścieżka. Potem prosto w dół na Mnichową Płaśń (1660 m). Stąd w lewo do Szerokiego Żlebu  i nim w dół na piarżysty stożek na brzegu Morskiego Oka (Półwysep Miłości), albo w prawo przez Nadspady, gdzie dochodzi zjazd Mnichowym Żlebem (1.15). Następnie przez Kosowinowy Piarg na brzeg Morskiego Oka.

 

Widok 26. Próg Doliny za Mnichem. 1 -- Szpiglasowy Kopiniec, 2 -- Szpiglasowy Wierch, 3 -- Szpiglasowa Przełecz. 4 -- Miedziane, DzM – Dolina za Mnichem, MP -- Mnichowa Płaśń, N -- Nadspady. Fot. Władysław Cywiński

 

---------------------------------------------------

 

Marchwiczna Przełęcz 2055 m

1.25 Marchwicznym Żlebem do Morskiego Oka (1395 m) WHP 479

TR+1 ↓660m→1400m ∆28º SE

 

Początkowo trawersem w lewo, następnie lewym żlebem w dół aż do połączenia z prawym i dalej jego dnem do stawu łagodnym stokiem stożka nasypowego.

 

Z Marchwicznej Przełęczy można zjechać także prawym żlebem, jednak obydwa warianty zjazdu prowadzą przez teren bardzo zagrożony lawinami.

 

Widok 27. Marchwiczny Żleb od strony schroniska nad Morskim Okiem. 1 -- Miedziane, 2 -- Marchwiczna Przełęcz, 3 -- Opalony Wierch. Zdjęcie wykonano w latach pięćdziesiątych, przed remontem schroniska. Przybudówka przed schroniskiem to tak zwany  Kurnik ,będący wtedy miejscem noclegowym wielu taterników. Fot. L. Święcki

 

----------------------------------------------

 

Opalony Wierch 2115 m

1.26 Do Morskiego Oka (1395 m)

TR-2 ↓720m→1400m ∆31º SE

 

Na Marchwiczną Przełęcz lub na stok poniżej, jadąc wzdłuż pd. Grani (WHP 481) a następnie zjazdem 1.25 do Morskiego Oka.

 

 

Widok 28. Otoczenie Morskiego Oka widziane zimą z Rysów. 1 -- Miedziane, 2 -- główny wierzchołek Opalonego Wierchu, 3 -- Opalone. Fot. Mariusz Markiewicz

 

---------------------------------------------------

 

Opalone 1720 m (Wolarnia)

 

1.27 Do drogi jezdnej (1350 m) z Morskiego Oka na Włosienicę

TR1 ↓370m→1060m ∆21º SE

 

Z Wolarni na Kępę i Żlebem Żandarmerii, dalej stokiem do szosy, częściowo przez teren zarośnięty.

 

Przejście przez Opalone do Doliny Pięciu Stawów Polskich nie jest trudne, jednak zimą trawers Opalonego narażony jest na lawiny, a wiosną szybko traci śnieg. Przy złej widoczności droga ta, w okolicach Świstowej Czuby i Opalonego, nastręcza kłopoty orientacyjne. O ile latem Opalone stanowi alternatywę dla Szpiglasowej Przełęczy jako połączenie Morskiego Oka i Doliny Pięciu Stawów Polskich, o tyle zimą i wiosną w tej konkurencji zdecydowanie przegrywa.

 

Żlebem Żandarmerii co kilka lat schodzą olbrzymie lawiny zasypujące drogę do Morskiego Oka, a nawet Rybi Potok. Nazwę swoją żleb wziął od koszarów żandarmerii austriackiej, które -- zlokalizowane u jego wylotu -- zostały zniszczone przez lawinę w 1911 roku.

 

Widok 29. Wschodnie stoki Opalonego Wierchu ponad Żlebem Żandarmerii. Fot. Władysław Cywiński

 

 

-----------------------------------------------------------

 

 

Część 2 – Pięć Stawów Polskich

 

 

Schronisko w Pięciu Stawach Polskich (1668 m)

2.1a Wokół Niżniej Kopy do Doliny Roztoki (1432 m)

TR+1 ↓260m →870m ∆16º N

 

Od schroniska wzdłuż stawu, obchodząc Niżnią Kopę (WHP 493 ↓20m →310m), potem łagodnie w dół,  a następnie stromo (ok. 34º) na dno doliny, jeśli śnieg przykrywa kosówkę.

 

2.1b  Przez ”Śmietnik”  do Doliny Roztoki (1432 m)

TR2 MAX40º ↓240m →660m ∆21º N

 

Od wyciągu towarowego za schroniskiem, gdzie zaczyna się czarny szlak, wprost stromym Zadnim Litworowym Żlebem, z początku łagodnie, następnie stromo i ukośnie w prawo, na dno doliny.

 

2.1c  Przez Siklawę  do Doliny Roztoki (1432 m)

TR2 ↓240m →1500m ∆9º N

 

Od schroniska wzdłuż Przedniego Stawu, na Wielki Staw. Z miejsca, w którym potok wypływa z Wielkiego Stawu, prawym lub lewym stokiem, początkowo łagodnie wzdłuż potoku. Urwiste miejsce wodospadu należy ominąć z daleka, z lewej strony. Można też z prawej, tak jak prowadzi letnia ścieżka.

 

Wszystkie trzy warianty łączą się w pobliżu dolnej stacji wyciągu towarowego. Zjazd można kontynuować Doliną Roztoki wzdłuż zielonego szlaku. Najkrótsza droga podejścia do schroniska prowadzi Zadnim Litworowym Żlebem (pod liną wyciągu towarowego), ale bezpieczniejszą, łatwiejszą, zwykle przetartą i ostatecznie szybszą (szczególnie na fokach) jest wariant obchodzący Niżną Kopę.

 

Widok 31. Próg Doliny Pięciu Stawów Polskich. 1 -- Świstowa Czuba, 2 -- Niżnia Kopa, 3 -- schronisko PTTK przy Przednim Stawie Polskim, 4 -- Wyżnia Kopa, 5 -- ujście potoku z Wielkiego Stawu Polskiego, S -- wodospad Siklawa, PR -- potok Roztoka. Zimowa droga podejścia do schroniska pokrywa się ze zjazdem 2.1a. Rys. Jerzy Wala

 

 

Grań Opalonego Wierchu nad Świstową Czubą (ok. 1860 m)

(miejsce, w którym letnia znakowana ścieżka opuszcza grań i schodzi w kierunku Świstówki Roztockiej i Opalonego).

 

2.2a Wzdłuż letniego szlaku do Przedniego Stawu Polskiego

(1668 m) i do schroniska w Pięciu Stawach Polskich

TR-2 ↓190m →840m ∆14º NW

 

Stokiem, a następnie połogo do Przedniego Stawu (WHP 497A) i wzdłuż niego do schroniska.

 

2.2b Do Opalonego (1720 m)

TR-2 ↓150m →770m ∆11º E

 

W dół, na dno Świstówki Roztockiej i wzdłuż letniego szlaku w kierunku Morskiego Oka. Zjazdy 2.2a i 2.2b wraz ze zjazdem 1.27 tworzą jedną całość, która może stanowić narciarskie połączenie Morskiego Oka i Pięciu Stawów Polskich.

 

Niestety rzadko kiedy panują tam warunki śnieżne czyniące tą drogę bezpieczną i atrakcyjną narciarsko. Przy złej widoczności znalezienie właściwej drogi nie jest proste. Przede wszystkim nie należy trawersować stoków Świstowej Czuby opadających wprost do Doliny Roztoki. Prowadziła tamtędy niegdyś letnia ścieżka, lecz pośliźnięcie przy przekraczaniu nawet niewielkich pól śnieżnych może prowadzić do upadku na dno doliny. Grań Świstowej Czuby należy przekraczać od strony Opalonego Wierchu, a następnie zjeżdżać do Świstówki Roztockiej.

 

Widok 32. Zamknięcie Doliny Pięciu Stawów Polskich od pn.-wsch. 1 -- Opalone, 2 -- niższy (pn.) wierzchołek Opalonego Wierchu, 3 -- główny (pd.) wierzchołek Opalonego Wierchu, 4 – Marchwiczna Przełęcz, SR -- Świstówka Roztocka, SC -- Świstowa Czuba, PS – Przedni Staw i schronisko PTTK w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Rys. Jerzy Wala według W.H. Paryskiego [25]

 

 

 

Opalony Wierch 2115 m do Przedniego Stawu (1668 m)

2.3 Żlebem, w linii spadku pn. wierzchołka

TR-3 MAX40º ↓420m →970m ∆26º W

 

Z grani, orograficznie na lewo od niższego wierzchołka, żlebem sąsiednim do Usypistego Żlebu, na Usypisty Piarg i stąd do Przedniego Stawu.

 

2.4 Szerokim Żlebem

TR-3 MAX40º ↓420m 1010m ∆25º W

 

Z grani między wierzchołkami Opalonego Wierchu, orograficznie na prawo od głównego wierzchołka, Szerokim Żlebem (WHP 483) na Usypisty Piarg i do Przedniego Stawu Polskiego.

 

2.5 Z głównego wierzchołka do Przedniego Stawu (1668 m)

TR+3 MAX42º ↓450m →1030m ∆26º W

 

Z głównego wierzchołka stromym zachodem przez ścianę, do żlebu u podnóża Marchwicznej Przełęczy i żlebem na zaśnieżone stoki, którymi do Przedniego Stawu.

 

Zjazdy z Opalonego Wierchu można połączyć, pokonując tylko ich górną część biegnącą żlebem, a następnie trawersując pod skałami po śniegu do następnego z nich.

 

Widok 33. Pn.-zach. stoki Opalonego Wierchu. 1 -- niższy (pn.) wierzchołek, 2 -- główny (pd.) wierzchołek, 3 -- Marchwiczna Przełęcz, UŻ -- Usypisty Żleb, UP -- Usypisty Piarg, N -- Niedźwiedź. Fot. Karol Życzkowski

 

 

Marchwiczna Przełęcz 2055 m

2.6 Do Przedniego Stawu Polskiego (1668 m)

TR+4 MAX45º-50º  ↓390m →950m ∆24º NW

 

Z grani powyżej przełęczy (w stronę Miedzianego) zachodem w pn. ścianie, następnie w dół, mijając niewielką kazalniczkę z prawej strony, do żlebu, którym na stoki pod ścianą i dalej stokami do stawu.

 

Piotr Baranowski, Łukasz Sajewicz i Tomasz Tarnowski, 18 kwietnia 1992 r.

     

Zjazd możliwy tylko przy dużej ilości śniegu. Ze względu na trudności orientacyjne koniecznie należy się z nim zapoznać na podejściu. Jeden z trójki autorów pierwszego zjazdu upadł w jego górnej części, po czym poleciał w dół około 30 metrów, szczęśliwie nie doznając żadnych obrażeń, mimo że upadek miał miejsce w terenie śnieżno-skalnym.

 

Widok 34. Pn.-zach. ściana Marchwicznej Przełęczy. Fot. Józef Wala

 

 

Miedziane 2233 m

2.7 Żlebami do Przedniego Stawu Polskiego (1668 m)

TR3 MAX42º ↓570m →1330m ∆26º N

 

Z wierzchołka wzdłuż grani na zach. do miejsca, gdzie ku pn. odchodzi grzęda (Miedziany Kostur). Po prawej (orograficznie) stronie grzędy jednym z dwóch żlebów rozdzielonych ostrogą, na stoki poniżej, zwane Hrubym Piargiem  i obok buli Niedźwiedź (1812 m), do stawu. Prawym orograficznie żlebem -- trudności 3, lewym -- trudności +3.

 

Zjazd z Miedzianego jest widoczny jak na dłoni z tarasu schroniska. Podobno już w latach siedemdziesiątych zjeżdżano także wąskim żlebem (TR+4) na prawo od 2.7 (patrząc ze schroniska), przecinającym pn. ścianę Miedzianego Kostura.  Opowieści o tym krążyły w latach osiemdziesiątych wśród narciarzy odwiedzających schronisko na Wielkanoc. Dokonać tego miał obywatel Francji, wobec czego żleb nazywano  Francuzem. Przypuszczalną trasę zjazdu oznaczono linią przerywaną na widoku 35. Ponieważ faktu przejechania tej trasy nie udało się nam potwierdzić, zjazd ten nie został oznaczony oddzielnym numerem.

 

2.8 Do Wielkiego Stawu Polskiego (1665 m)

TR3 MAX42º ↓570m →1270m ∆27º W

 

Z wierzchołka wzdłuż grani na zach.  do miejsca, gdzie ku pn. odchodzi grzęda (Miedziany Kostur). Ze zwornika dalej ku zachodowi stokiem śnieżnym, w lewo do szerokiego żlebu i nim na Brzuchaty Piarg (WHP 468), gdzie przecinając trasę zjazdu ze Szpiglasowej Przełęczy, w dół do Wielkiego Stawu.

 

Trasa tego zjazdu z Miedzianego nie jest widoczna ze schroniska, natomiast dobrze można ją podziwiać z okolic przełęczy Schodki.

 

Widok 35. Pn. stoki Miedzianego. MK -- Miedziany Kostur, HP -- Hruby

Piarg, N -- Niedźwiedź. Fot. Adam Bałut

 

Szpiglasowa Przełęcz 2110 m

 

Drogi zjazdów 2.9, 2.10, 2.11 rozdzielają się około 50 m poniżej przełęczy, na stokach niewielkiego kotła pod przełęczą. Z przełęczy prowadzi tam płytki i wąski żleb. Do żlebu schodzi się trawersując ścianę w prawo, wzdłuż łańcuchów letniej ścieżki (trudności niewielkie ale miejsce eksponowane, często przydatne raki i czekan). Przy dużym zaśnieżeniu można zjechać na nartach wspomnianym żlebem z samej grani, zaczynając kilkanaście metrów na prawo od przełęczy (wariant 2.9a). Przy wyjątkowych warunkach można wyjść na fokach wzdłuż zasypanych śniegiem łańcuchów letniej ścieżki aż na przełęcz.

 

2.9 Do Przedniego Stawu Polskiego(1668 m) WHP 463

TR1 ↓380m →1600m ∆14º NW i W

 

Pieszo wzdłuż łańcuchów letniej ścieżki na stok poniżej, którym już na nartach do kotła i w prawo trawersem, pod stokami Miedzianego. Z trawersu wydostając się na grzbiet grzędy i nią do Przedniego Stawu.

 

- Wariant a) – bezpośrednio z przełęczy na nartach, po prawej stronie letniej ścieżki (łańcuchów), do kotła (TR+3 MAX45º ↓60m →110m), a dalej łatwo według zwyczajnej trasy zjazdu.

 

- Wariant b) - na nartach z grani powyżej przełęczy (bliżej Szpiglasowego Wierchu), stromym i wąskim żlebem do kotła (TR+3 ↓90m →130m ∆44º), a dalej według zwyczajnej trasy zjazdu.

 

Zjazd 2.9 jest najkrótszą drogą pomiędzy przełęczą i schroniskiem. Podejście wzdłuż niego jest najpopularniejszą zimową drogą na przełęcz. Jest ono jednak narażone na lawiny z zach. stoków Miedzianego Kostura. Na trudności napotyka się tylko pod samą przełęczą. Pierwsze narciarskie przejście Przełęczy Szpiglasowej wykonała Kompania Wysokogórska pod dowództwem Zdzisława Ritterschielda w roku 1921, omijając jednakowoż samą przełęcz i wychodząc na grań nieco powyżej.

 

Widok 36. Miedziane z Dolinki Pustej. 1 -- wierzchołek Miedzianego, 2 -- Rysy, 3 -- Mięguszowiecki Szczyt, 4 -- Szpiglasowa Przełęcz, 5 -- Cubryna, BP -- Brzuchaty Piarg, SzK -- Szpiglasowe Kopki, WS – Wielki Staw Polski, Fot. Karol Życzkowski

 

Widok 37. Miedziany upłaz od zachodu. 1 -- Miedziane, 2 – Szpiglasowa Przełęcz, BP -- Brzuchaty Piarg, SzK -- Szpiglasowe Kopki. Fot. Adam Bałut

 

 

2.10 Do Wielkiego Stawu Polskiego (1665 m)

TR1 ↓390m →950m ∆25º NW

 

Początek zjazdu tak jak dla 2.9, następnie do kotła, skąd wprost w dół przez Szpiglasowe Kopki i depresją, którą w lecie płynie potok do stawu.

 

Wariant a) przez Brzuchaty Piarg zjazdem 2.9, następnie w lewo i wprost do Wielkiego Stawu).

 

Wzdłuż 2.10 przebiegała trasa zjazdu terenowego -- konkurencji rozgrywanej w ramach III Memoriału Jana Strzeleckiego 2 marca 1991 r. Zwycięska ekipa z Austrii pokonała w czasie poniżej 4 minut trasę: od ujścia żlebu pod Szpiglasową Przełęczą do mety na Wielkim Stawie. Zgodnie z ówczesnym regulaminem Memoriału zawodnicy podczas zjazdu związani byli liną. Utrudnienie to miało na celu imitację warunków, w których narciarze zjeżdżają z asekuracją przez pocięty szczelinami lodowiec.

 

2.11 Do Czarnego Stawu Polskiego (1722 m) WHP 462

TR1 ↓330m 1270m ∆15º N

 

Zjazd zaczyna się z miejsca poniżej skał pod przełęczą (patrz 2.9). W dół do kotła, następnie w lewo, rodzajem szerokiego zachodu u podnóża stoków Liptowskich Kosturów, ponad skałkami, od miejsca gdzie stok Liptowskiego Kostura Niżniego opada wprost do Wielkiego Stawu. Trawersując ten stok łagodnie do Czarnego Stawu. Całość zjazdu pokrywa się z przebiegiem letniej ścieżki.

 

Trawers pod Liptowskimi Kosturami, którym przebiega zjazd 2.11, jest narażony na lawiny. W tej okolicy doszło do tragedii 30 grudnia 2001 r., kiedy to w lawinie zginęło 2 pieszych turystów zmierzających na Szpiglasową

Przełęcz, a kolejna lawina zasypała ośmiu ratowników TOPR spieszących im z pomocą. Dwóch z nich, Marka Łabunowicza i Bartka Olszańskiego nie udało się uratować.

 

 

Widok 38. Szpiglasowa Przełęcz od północy. 1 -- Szpiglasowa Przełęcz,

2 -- Szpiglasowy Wierch. Fot. Józef Wala

 

 

Liptowska Ławka Wyżnia 2070 m

2.12 Do Wielkiego Stawu Polskiego (1665 m)

TR3 MAX45º ↓410m →820m ∆30º NE

 

Początkowo stromym żlebem i stokiem poniżej przez Szpiglasowe Perci, przecinając zjazd 2.11, dalej nieco w prawo do stromego żlebu w progu, nim do kotła i przez następny próg (↓150m →280m ∆32º), po czym łagodnie na brzeg stawu (↓60m →190m ∆19º).

 

(S) 2.12S Do Niżniego Ciemnosmreczyńskiego Stawu (1674 m)

TR+1 ↓400m →690m ∆35º SW

 

Żlebem, a następnie stokiem wprost do stawu.

 

Liptowska Ławka Niżnia 2035 m

2.13 Do Wielkiego Stawu Polskiego (1665 m)

TR+2 MAX40 ↓370m →760m ∆29º NE

 

Wprost w dół żlebem i stokiem, przecinając zjazd 2.11 na wypłaszczeniu, stąd w lewo do wąskiego i stromego żlebu i dalej na brzeg stawu.

 

(S) 2.13S Do Niżniego Ciemnosmreczyńskiego Stawu (1674 m)

TR+1 ↓370m →850m ∆26º SW

 

Wprost stokiem w dół, początkowo łagodniej, następnie stromo i na koniec trawersem w lewo do stawu.

 

Widok 39. Liptowskie Ławki z Doliny Pięciu Stawów Polskich. 1 -- Liptowska Ławka Wyżnia, 2 -- Liptowski Kostur Wyżni, 3 -- Liptowska Ławka Niżnia, 4 -- Liptowski Kostur Niżni, WS -- Wielki Staw Polski. Fot. Adam Bałut

 

Zjazdy z obu Liptowskich Ławek należą do bardzo ciekawych. Są doskonale widoczne z okien jadalni schroniska i nadają się na krótką popołudniową wycieczkę. Dolne fragmenty obu zjazdów można dowolnie modyfikować i łączyć ze sobą. Obie przełęcze są także stosunkowo łatwo osiągalne ze strony słowackiej i mogą stanowić trasę powrotu z okrężnej wycieczki do Doliny Ciemnosmreczyńskiej (np. przez Szpiglasową Przełęcz, Dolinę za Mnichem, Wrota Chałubińskiego).

 

Liptowski Kostur Niżni 2055 m i Czarna Ławka 1969 m

2.14 Do Czarnego Stawu Polskiego (1722 m) WHP 452

TR+1 ↓330m →660m ∆30º N

 

Stokiem śnieżnym w kierunku stawu. Najbardziej stromy odcinek zjazdu znajduje się w jego końcowej części, na progu, nad Czarnym Stawem.

 

Przy dobrych warunkach śnieżnych szerokie zbocze Niżniego Kostura pozwala na szybką jazdę długim skrętem.

 

Zjeżdżając od strony Szpiglasowej Przełęczy, można trawersować pn. grzędę Niżniego Kostura, osiągając po niewielkim podejściu drogę 2.14 w jednej trzeciej jego wysokości.  Trawersując dalej zbocze Kostura na zachód, można osiągnąć Czarną Ławkę.

 

- wariant a) Trawersując pn. grzędę Niżniego Kostura i przecinając zjazd z Szpiglasowej Przełęczy zjechać można bezposrednio do Wielkiego Stawu Polskiego (1665 m).

 

(S) 2.14S Do Ciemnosmreczyńskiego Stawu Niżniego (1674 m)

TR+3 ↓300m →820m ∆22º SW

 

Z przełęczy trawersem w lewo w terenie skalno-śnieżnym do zjazdu 2.13S i nim w dół, a następnie trawersem w lewo do stawu - zjazd na stronę słowacką

jest znacznie trudniejszy niż do Doliny Pięciu Stawów.

 

 

Widok 40. Pn.-zach. stok Liptowskiego Kostura Niżniego. 1 -- Liptowski Kostur Wyżni, 2 -- Liptowski Kostur Niżni, 3 -- Czarna Ławka, CS -- Czarny Staw Polski. Fot. Adam Bałut

 

Mała Kotelnica 1974 m

2.15  Lewy X  -- do Czarnego Stawu Polskiego (1722 m)

TR-4 ↓250m →410m ∆37º NE

 

Z grani, trawersując w lewo zachodem śnieżnym do żlebu spadającego z Pośredniej Kotelnicowej Ławki. Przecinając trasę zjazdu ‘Prawy X’, w lewo nad progiem skalnym, do stawu. Zjazd eksponowany.

 

Jarosław Krzempek, 28 kwietnia 1989 r.

 

Pośrednia Kotelnicowa Ławka 1949 m

2.16  Prawy X  -- Żlebem Motyki do Czarnego Stawu Polskiego (1722 m)

TR-3 ↓230m →380m ∆37º NE

 

Żlebem Motyki z przełęczy, a następnie otwartym stokiem i ponownie żlebem do stawu.

 

Nieformalne, narciarskie nazwy  X  i  Y  żlebów, którymi prowadzą zjazdy 2.15 -- 2.18, pochodzą od konfiguracji terenu widzianego z okolic schroniska. Zjazdy te można łączyć dowolnie, tak jak na różne sposoby można pisać literę  X. Żleb, którym wiedzie zjazd 2.16 nazywany jest także żlebem Motyki.

 

 

Widok 42. Żleb Motyki od północy. 1 -- Mała Kotelnica, 2 – Pośrednia Kotelnicowa Ławka. Fot. Jarosław Krzempek

 

 

 

Widok 41. Kotelnica w pełnym zaśnieżeniu. 1 -- Czarna Ławka, 2 – Mała Kotelnica, 3 -- Pośrenia Kotelnicowa Ławka, 4 -- Pośrednia Kotelnica, 5 – Skrajna Kotelnicowa Ławka; 6 -- Wielka Kotelnica; 7 -- Gładka Kotelnica, 8 -- Gładka Ławka, CS -- Czarny Staw Polski. Fot. Karol Życzkowski

 

 

 

Skrajna Kotelnicowa Ławka ok. 1950 m

2.17  Lewy Y  -- Usypistym Żlebem do Czarnego Stawu Polskiego (1722 m)

TR3 ↓230m →400m ∆35º NE

 

Żlebem, cały czas z odchyleniem w lewo, do stawu.

 

Na wszystkich przełęczach w Kotelnicy, z których prowadzą drogi 2.15 - 2.18 często formują się znaczne nawisy. W takich warunkach osiągnięcie przełęczy od dołu może nie być bezpieczne.

 

Widok 30. Zjazd Usypistym Żlebem ze Skrajnej Kotelnicowej Ławki (2.17, Lewy Y). Fot. Adam Bałut

 

Gładka Kotelnica 1990 m

2.18  Prawy Y  -- do Czarnego Stawu Polskiego (1722 m)

TR+3 ↓250m →450m ∆38º NE

 

Z przełęczy pod szczytem, stromym i wąskim żlebem do Usypistego Żlebu i wzdłuż zjazdu 2.17 w dół do Czarnego Stawu. Lewy  Y  jest nieco łatwiejszy niż sąsiedni, Prawy  Y.

 

Widok 43. Usypisty Żleb z brzegu Czarnego Stawu Polskiego. 1 -- Pośrednia Kotelnica, 2 -- Skrajna Kotelnicowa Ławka (patrz też widok 30). Fot. Adam Bałut

 

 

 

 

Gładki Wierch 2065 m

2.19 Do Czarnej Skały (1867 m)

TR-3 MAX42 ↓200m →580m ∆21º NE

 

Wprost pn.-wsch. stokiem opadającym ze szczytu (WHP 383), a dalej płaskim dnem doliny do Czarnej Skały. Trasa zjazdu nie jest trudna do znalezienia, więc praktykuje się łatwe wyjście na szczyt od Gładkiej Przełęczy i zjazd wprost do doliny, bez wcześniejszego rozpoznania terenu w podejściu.

 

Wariant 2.19a

Ze szczytu można zjechać łatwo (TR1) pn. granią na Gładką Przełęcz (WHP 382A), a dalej zjazdem 2.20.

 

Wariat  2.19b

Pn.-wsch. stokiem można także zjechać zaczynając jazdę pn. granią w kierunku Gładkiej Przełęczy, a następnie skręcając w prawo przed ostatnimi skałkami. Dalej ukośnie w prawo (TR-3) do 2.19 i nim do Czarnej Skały.

 

Gładka Przełęcz 1994 m

2.20 Do Czarnej Skały (1867 m)

TR1 ↓130m →560m ∆14º NE

 

Z przełęczy jej pn.-wsch. stokiem do doliny (WHP 374). Płaskim dnem doliny do Czarnej Skały.

 

Na przełęczy można spotkać nawisy, o których warto pamiętać planując wycieczkę przez Dolinę Wierchcichą, kończącą się zjazdem z Gładkiej Przełęczy do Pięciu Stawów Polskich.

 

Gładka Przełęcz, ewentualnie w połączeniu z przełęczą Zawory, stanowi łatwe zimowe przejście na słowacką stronę Tatr, używane przez kurierów podczas II wojny światowej. Może być także punktem pośrednim wycieczki z okolic Kasprowego Wierchu przez Dolinę Cichą do Doliny Pięciu Stawów Polskich. Pierwsze narciarskie przejście przełęczy wykonali: Julia Zembatowa i Józef Lesiecki w styczniu 1910. Wart odnotowania jest także zjazd Andrzeja Krzeptowskiego szusem z przełęczy.

 

 

Widok 44. Gładki Wierch (1) i Gładka Przełęcz (2) widziane ze stoków Miedzianego Kostura. Fot. Józef Wala

 

 

2.20S Do Kobylego Stawku (ok.1740 m) w Kobylej Dolince

TR-1 ↓250m →1230m ∆12º SW i SE

 

Z przełęczy na pd.-zach. na przełęcz Zawory (1879 m) (WHP 377) i ku pd.-wsch. najpierw stromo (∆26º), po czym łagodniej (∆7º) do Kobylego Stawku.

 

Od Kobylego Stawku można przy sprzyjających warunkach (uwaga lawiny!) trawersować pd.-zach. stoki Liptowskich Murów do Niżniego Ciemnosmreczyńskiego Stawu.

 

 

Walentkowy Wierch 2156 m

2.21 Do Czarnej Skały (1867 m)

TR1 ↓290m →1330m ∆13º SE i NE

 

Ze szczytu, trawersując południowe stoki wzdłuż grani (WHP 367), do Gładkiej Przełęczy (1994 m). Z przełęczy zjazdem 2.20 do Czarnej Skały.

 

2.22 Do Zadniego Stawu Polskiego (1890 m)

TR3 ↓270m →440m ∆38º E

 

Ze szczytu początkowo granią ku pd.-wsch., a następnie żlebem w pn.-wsch. ścianę (WHP 366) i stokiem poniżej do stawu. Do Czarnej Skały można się dostać przechodząc Zadni Staw i dalej dnem doliny.

 

Wojciech Zieliński i Karol Życzkowski, kwiecień 1991 r.

 

Pomiędzy Gładką Przełęczą a zjazdem 2.22 z Walentkowego Wierchu można w kilku miejscach, mało wybitnymi żlebami (TR2), zjechać z grani do Doliny Pięciu Stawów Polskich.

 

Widok 45. Grań Walentkowego Wierchu. 1 -- Gładka Przełęcz, 2 -- Walentkowy Wierch. Fot. Józef Wala

 

Widok 46. Walentkowy Wierch z drogi na Zawrat. ZS -- Zadni Staw Polski w Dolince pod Kołem. Fot. Karol Życzkowski

 

 

Niebieska Przełęcz 2225 m

2.23 Do Zadniego Stawu Polskiego (1890 m)

TR2 ↓290m →650m ∆26º S

 

Zjazd zaczyna się pod skałami około 50 m poniżej przełęczy, u wylotu kominka sprowadzającego z przełęczy terenem wspinaczkowym. Następnie

prowadzi stokiem do Zadniego Stawu Polskiego.

 

Alternatywę stanowi trawers w lewo i kontynuacja zjazdu z Zawratu.

 

Zawrat 2158 m

2.24 Wzdłuż letniej ścieżki do Wielkiego Stawu Polskiego (1665 m)

TR1 MAX33 ↓490m →2590m ∆11º S

 

Z Zawratu w lewo, trawersując stoki Małego Koziego Wierchu pod przełęcz Schodki. Z tego miejsca, po niewielkim podejściu (WHP 141), możliwość kontynuacji zjazdem do Dolinki Pustej. Do Dolinki pod Kołem i w lewo, trawersując podnóża Kołowej Czuby, do Czarnej Skały (1867m), skąd do Wielkiego Stawu Polskiego.

 

Władysław Skórczewski i L. Szafran, 1905 r. oraz Mariusz Zaruski i Józef Borkowski, 2 kwietnia 1907 r.

 

Wariant  2.24a

Z przełęczy w skos w prawo około 150m, potem w dół (TR+1 MAX35º ↓160m →320m ∆30º) i przez Dolinkę pod Kołem do Czarnej Skały (1867m), skąd do Wielkiego Stawu Polskiego.

 

Zawrat stanowi najbardziej popularne przejście zimowe pomiędzy Doliną Gąsienicową i Doliną Pięciu Stawów Polskich (patrz 4.11). Zjazd na nartach jest nieco trudniejszy na stronę Doliny Gąsienicowej, ale przy złej widoczności, ze względu na orientację w terenie, trudniejsze mogą okazać się południowe stoki. Podchodząc od południa, w przypadku mgły, warto mieć kompas lub GPS, gdyż posuwając się  bez śladów  od strony Dolinki pod Kołem, zadziwiająco łatwo jest nie trafić na przełęcz.

 

Widok 47. Dolinka pod Kołem i Dolinka Pusta od południowego-wschodu. 1 -- Świnica, 2 -- Niebieska Przełęcz, 3 -- Zawrat, 4 -- Schodki, 5 – Mały Kozi Wierch, 6 -- Zmarzła Przełęcz, DpK -- Dolinka pod Kołem, KC -- Kołowa Czuba, DP -- Dolinka Pusta. Fot. Karol Życzkowski

 

Mając na względzie zagrożenie lawinami, zawsze warto rozważyć, czy w danej sytuacji lepszą nie będzie droga prowadząca przez Kozią Przełęcz. Zjazd 2.24 nie jest zwykle wykonywany bezpośrednio do Wielkiego Stawu. Jeśli docelowo droga wiedzie do schroniska, to aby nie przechodzić Wielkiego Stawu można ok. 200m przed Czarną Skałą skręcić w lewo (wzdłuż letniej ścieżki) i minąć Wielki Staw z lewej strony, osiągając miejsce gdzie wypływa z niego potok. Z tego miejsca na wschód i wzdłuż brzegu Przedniego Stawu jest już niedaleko do schroniska.

 

Mały Kozi Wierch 2226 m

2.25 Spod szczytu do Wielkiego Stawu Polskiego (1665 m)

TR-2 MAX39º ↓540m →2610m ∆12º SW

 

Spod szczytu polami śnieżnymi w dół do zjazdu 2.24 z Zawratu i nim dalej do Wielkiego Stawu Polskiego.

 

Wycieczka na Mały Kozi Wierch to nietrudny spacer narciarski po przejściu Zawratu. Ze szczytu ciekawy widok na trzy dolinki: Pustą, Pod Kołem i Kozią.

 

Upłazami pd.-wsch. ściany Zmarzłych Czub do Dolinki Pustej zjechał Karol Życzkowski w roku 1991. Zjazd, zaznaczony na widoku 47 i 49, zaczął się w miejscu gdzie śniegi upłazu przechodzą w skalną ścianę pod granią. Stąd jest możliwe osiągnięcie grani Zmarzłych Czub wariantem WHP 138B.

 

Widok 49. Otoczenie Dolinki Pustej. 1 -- Kołowa Czuba, 2 -- Schodki, 3 -- Mały Kozi Wierch, 4 -- Zmarzłe Czuby. Fot. Adam Bałut

 

Widok 48. Zjazd z Małego Koziego Wierchu. 1 -- Kozi Wierch, 2 – Mały Kozi Wierch, 3 -- Schodki, 4 -- Kołowa Czuba. Fot. Jerzy Wala

 

Schodki 2065 m

2.26 Przez Pustą Dolinkę do Wielkiego Stawu Polskiego (1665 m)

TR2 MAX40º ↓400m →1590m ∆16º E i SE

 

W lewo i stromym stokiem na dno Pustej Dolinki (WHP 142), na jej próg, a następnie najkrótszą drogą do stawu lub do miejsca gdzie uchodzi potok (1530m). Jeśli ostatecznym celem jest schronisko, to dalej wzdłuż brzegu Przedniego Stawu.

 

Zjazd 2.26 w połączeniu z początkowym odcinkiem zjazdu 2.24 może być alternatywną drogą (trudniejszą) z Zawratu w kierunku schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. Na przełęczy, od strony Dolinki Pustej często formują się nawisy.

 

Podchodząc ze Schodków grzbietem na nartach można łatwo osiągnąć niższy szczyt Kołowej Czuby. Stąd krótkie, lecz eksponowane podejście (łatwiej na rakach) na główny wierzchołek (2105 m), z którego widać wszystkie pięć stawów doliny.

 

Podczas Memoriału Jana Strzeleckiego w roku 2002 zwycięzcy podbiegu D. Trizna z M. Madajem ze Słowacji pokonali trasę o deniwelacji 750 m z Doliny Roztoki (start przy szałasie w Nowej Roztoce) – do schroniska, przez taflę Wielkiego Stawu i trawers zachodnich zboczy Kołowej Czuby na Schodki w czasie 53 minut. Zjazd na czas wyznaczono ze Schodków do doliny Pustej, z metą niedaleko tablicy Bronikowskiego, koło skrzyżowania szlaków letnich, a najlepsi zawodnicy pokonywali tę trasę w czasie poniżej 2 minut. Nie jest naszym zamiarem zachęcanie do podejmowania prób pobicia takich wyników, gdyż zjazd terenowy na czas zawsze niesie z sobą pewne ryzyko: podczas zawodów w roku 2002, tuż przed metą, złamała nogę bardzo dobra zawodniczka z Zakopanego...

 

Widok 50. Zjazd ze Schodków do Dolinki Pustej. 1 -- Kołowa Czuba, 2 -- Schodki. Fot. Karol Życzkowski

 

 

Kozia Przełęcz 2137 m

2.27 Przez Pustą Dolinkę do Wielkiego Stawu Polskiego (1665 m) WHP 170

TR3 MAX45º ↓470m →1940m ∆14º S

 

Stromym i wąskim żlebem z przełęczy. Poniżej żlebu w skos w lewo trawersując zachodnie stoki Pustej Dolinki, na jej próg. Dalej w kierunku pd.-wsch. okrążając masyw Koziego Wierchu do stawu.

 

Józef Oppenheim, A. Kobielew, 6 kwietnia 1925, zjazd prawdopodobny. Andrzej Łaptaś, Andrzej Wojtych, 1970, zjazd potwierdzony.

 

 

Zjazd 2.27 w żlebie pod przełęczą utrudniają rynny wyżłobione przez zsuwający się śnieg, a często też głębokie ślady turystów pieszych. Szerokość żlebu, ze względu na V-kształtny profil poprzeczny, w dużej mierze zależy od ilości śniegu w danym momencie. Pomimo wspomnianych wad, Kozia Przełęcz to bardzo dobre połączenie narciarskie z rejonem Hali Gąsienicowej. Pomimo, że z czysto narciarskiego punktu widzenia droga ta jest trudniejsza i mniej atrakcyjna niż przez Zawrat, to w pewnych warunkach bywa łatwiejsza orientacyjnie i mniej zagrożona lawinami.

 

Pewnego razu w żlebie z Koziej Przełęczy podchodzący narciarze musieli uciekać przed plecakami zrzucanymi z góry przez turystów pieszych, dla których zejście tą drogą było nadzwyczaj trudne.

 

Widok 51. Zjazd z Koziej Przełęczy do Dolinki Pustej. 1 -- Zamarła Turnia, 2 -- Kozia Przełęcz, 3 -- Kozie Czuby, DP -- Dolinka Pusta. Fot. Karol Życzkowski

 

 

 

 

Kozi Wierch 2291 m

Kozi Wierch jest szczytem często odwiedzanym przez narciarzy podchodzących na nartach lub pieszo ze schroniska w Pięciu Stawach Polskich. Może być także osiągany pośrednio od strony Hali Gąsienicowej przez Żleb Kulczyńskiego (WHP 197) lub Rysę Zaruskiego (WHP 195), a następnie granią lub trawersując południowe stoki.

 

2.28 Szerokim Żlebem do Wielkiego Stawu Polskiego (1665 m)

TR-2 ↓630m →1330m ∆28º S

 

W lewo do początku Szerokiego Żlebu, którym w dół, na łagodniejsze stoki u podnóża i nimi do stawu.

 

Klasyczny  zjazdem z Koziego Wierchu, wykonany po raz pierwszy przez Mariusza Zaruskiego i Józefa Borkowskiego 3 kwietnia 1907 r. Jest bardzo piękny i popularny do dziś. Często bywa polecany narciarzom po raz pierwszy odwiedzającym Dolinę Pięciu Stawów Polskich.

 

 

2.29 Przez Kozie Perci (przez Zagon) do Wielkiego Stawu Polskiego (1665 m)

TR-2 ↓630m →1340m ∆28º SE

 

Ze szczytu w lewo do początku Szerokiego Żlebu, dalej w lewo przez początek grzędy i nie dojeżdżając do dna następnego żlebu, szerokimi polami (Kozie Perci) w dół, do podnóża stoku czyli na Wyżni Zagon. Stąd w prawo w kierunku stawu, do miejsca gdzie potok wypływa ze stawu.

 

Zjazd daje przyjemność jazdy otwartym, wielkim, równomiernie na całej długości nachylonym stokiem. Dobre warunki narciarskie spotyka się tu jednak rzadziej niż w Szerokim Żlebie.

 

Widok 52. Zjazdy z Koziego Wierchu pd.-wsch. stokiem. 1 -- Mały Kozi Wierch, 2 -- Kozi Wierch, 3 -- Buczynowa Strażnica, 4 -- Skrajny Granat, DP -- Dolinka Pusta, KP -- Kozie Perci, WZ -- Wyżni Zagon, NZ – Niżni Zagon, WRz -- Wyżnie Rzędy, NRz -- Niżnie Rzędy, WS -- Wielki Staw Polski. Fot. Karol Życzkowski

 

Buczynowa Strażnica 2242 m

2.30 Przez Wyżnie Rzędy do Dolinki Buczynowej (ok. 1700 m)

TR3 MAX44º MIN3m ↓510m →1160m ∆28º SE i NE

 

Z grani zejście w terenie skalnym na śnieg na pd.-wsch. stoku. W prawo w skos ku żlebom opadającym z Koziego Wierchu. Dalej w lewo w skos przez Wyżnie Rzędy, do krawędzi żebra stanowiącego przełamanie stoków w kierunku Dolinki Buczynowej.  Przekraczając je w połowie wysokości, do żlebu, którym stromo w dół (WHP 209). Na koniec płaskim dnem Dolinki Buczynowej na jej próg.

 

Zjazd 2.30 robi ciekawe wrażenie, gdy podchodzi się wzdłuż niego od Dolinki Buczynowej -- bardzo wąski i stromy żleb niespodziewanie kończy się wśród rozległych i stosunkowo mało stromych pd. zboczy Koziego Wierchu.

 

Planując powrót z Dolinki Buczynowej do schroniska w Pięciu Stawach, należy wziąć pod uwagę zagrożenie lawinami na trawersie przez Niżnie Rzędy.

 

Widok 53. Zjazd z Buczynowej Strażnicy do Dolinki Buczynowej. 1 -- Buczynowa Strażnica, 2 -- Skrajny Granat, 3 -- Granacka Przełęcz, 4 – Orla Baszta, 5 -- Buczynowe Czuby, DB -- Dolinka Buczynowa, NRz – Niżnie Rzędy. Fot. S. Momot

 

 

Granacka Przełęcz 2145 m

2.31 Do Dolinki Buczynowej (ok. 1700 m) WHP 267

TR-4 ↓450m →1180m ∆23º SE

 

Zjazd wąskim żlebem przez zaśnieżone progi, następnie stokami poniżej, do kotła, dalej na próg Dolinki. Ciągłość śniegu w żlebie z Granackiej Przełęczy występuje rzadko. Jego dobrze widoczny ze schroniska, charakterystyczny kształt litery  S w tym przypadku oznacza, że w linii spadku stoku znajdują się skały.

 

Autor pierwszego zjazdu z Granackiej Przełęczy do Doliny Buczynowej, Leszek Dziędzielewicz, kontynuował go z progu Doliny na wprost, w dół żlebem do Doliny Roztoki. Pomijając walory poznawcze takiego rozwiązania, warto pamiętać, że może ono być lepszym sposobem powrotu z Dolinki Buczynowej niż trawers Niżnich Rzędów, nadzwyczaj narażony na lawiny.

 

Zjazd z Granackiej Przełęczy można połączyć ze wspinaczkowymi wejściami na

Skrajny Granat (2225 m) i Orlą Basztę (2175 m) Orlą Percią (WHP 229 i WHP 269) lub z podejściem od strony Doliny Pańszczycy -- patrz zjazd 3.6.

 

W.H. Paryski pisze [25, część III, s. 15]:  Zimą Granacka Przełęcz może służyć jako łatwe przejście z Doliny Pańszczycy do Dolinki Buczynowej, narażone wprawdzie na lawiny, ale zwykle bezpieczniejsze pod tym względem od przejścia przez Krzyżne.

 

Widok 54. Zjazd z Granackiej Przełęczy do Dolinki Buczynowej. 1 -- Skrajny Granat, 2 -- Granacka Przełęcz, 3 -- Orla Baszta, 4 -- Buczynowe Czuby. Fot. Karol Życzkowski

 

 

Wielka Buczynowa Turnia 2184 m

2.32 Do Dolinki Buczynowej (ok. 1700 m) WHP 302

TR+4 ↓480m →1070m ∆28º S

 

Ze szczytu pd.-wsch. ścianą do żlebu spadającego z Przełęczy Buczynowej. Dalej zjazdem 2.33 na próg Dolinki Buczynowej.

 

Jarosław Krzempek, 29 kwietnia 1989 r.

 

Buczynowa Przełęcz 2127 m

2.33 Do Dolinki Buczynowej (ok. 1700 m) WHP 306

TR-4 MAX47 MIN4m ↓430m →1010m ∆25º S

 

Zjazd z przełęczy bardzo stromym żlebem, a następnie trawersując zbocza dolinki do jej wylotu. Początek żlebu jest bardzo stromy i bywa przykryty śniegiem tylko przy obfitym zaśnieżeniu.

 

Znając warunki śnieżne i aktualne zagrożenie lawinowe, zjazd z Buczynowej Przełęczy można połączyć z wejściem od strony Doliny Pańszczycy -- patrz zjazd 3.5. W.H. Paryski pisze [25, część III, s. 42]:  Zimą przejście przez Buczynową Przełęcz stanowi dogodne i najbezpieczniejsze (chociaż czasem lawiniaste) połączenie Doliny Pańszczycy z Dolinką Buczynową.

 

Widok 55. Południowe stoki Buczynowych Turni. 1 -- Wielka Buczynowa Turnia, 2 -- Buczynowa Przełęcz, 3 -- Mała Buczynowa Turnia. Fot. Józef Wala

 

Krzyżne 2112 m

2.34 Do Dolinki Buczynowej (ok. 1700 m) WHP 338

TR2 MAX40º ↓410m →1260m ∆20º S

 

Żlebem pod Krzyżnem do wylotu żlebu z Wołoszyńskiej Szczerbiny. Do tego miejsca można także zjechać od turni Ptak. Dalej prawym stokiem żlebu, a następnie ukośnie w lewo, przez grzędę do Szerokiego Żlebu Buczynowego, skąd trawersem na próg Dolinki Buczynowej.

 

2.34a Do żlebu pod Krzyżnem można także zjechać (TR2) z Przełączki pod Ptakiem (2150m).

 

Z progu Dolinki Buczynowej droga do schroniska w Pięciu Stawach prowadzi przez bulę Suche, lub trawers jej stoków. Dalej przez Niżnie Rzędy na Wyżni Zagon i obok stawów do schroniska (→1730m).

 

UWAGA! Należy uwzględnić szczególnie zagrożenie lawinami na trawersie Niżnich Rzędów. Niemiły jest także charakter żlebu schodzącego z samego Krzyżnego. Ma on południową wystawę i śnieg znika tu wcześnie. Znalezienie momentu kiedy nie jest już lawiniasto, a warunki narciarskie są dobre jest dużą sztuką.  J. Oppenheim pisze wręcz [22]:  O zjeździe w stronę Doliny Pięciu Stawów zimą mowy nie ma, a to ze względu na niesłychanie lawiniasty

teren zbocza, podciętego ponadto w dole skałami.

 

 

Wołoszyńska Szczerbina 2135 m

2.35 Do Dolinki Buczynowej (ok. 1700 m)

TR+2 MAX41º ↓440m →1280m ∆21º S

 

Żlebem w dół do żlebu schodzącego z Krzyznego, i dalej wzdłuż zjazdu 2.34 

na próg Dolinki Buczynowej.

 

Widok 56. Ścieżka z Krzyżnego do Pięciu Stawów Polskich. 1 – Mała Buczynowa Turnia, 2 -- Ptak, 3 -- Przełączka pod Ptakiem, 4 -- Krzyżne. Fot. Adam Bałut

 

 Widok 57. Panorama otoczenia Doliny Waksmundzkiej. 1 -- Mięguszowieckie Szczyty, 2 -- Skrajny Wołoszyn, 3 -- Pośredni Wołoszyn, 4 -- Wielki Wołoszyn, 5 -- Kozi Wierch, 6 -- Wielka Koszysta. Fot. Karol Życzkowski

 

Widok 58. Otoczenie Doliny Pańszczycy. 1 -- Waksmundzki Wierch,

2 -- Mała Buczynowa Turnia, 3 -- Wielka Buczynowa Turnia, 4 -- Orla

Baszta, 5 Skrajny Granat, 6 -- Żółta Turnia. Fot. Karol Życzkowski

 

------------------------------

 

Część 3Dolina Waksmundzka i Dolina Pańszczycy

 

 

Wołoszyńska Szczerbina 2135 m

3.1 Przez Waksmundzką Dolinę do czerwonego szlaku (1240 m)

TR3 MAX43º ↓890m →3590m ∆14º N i NW

 

Zjazd stokiem przez próg do Zadniej Równicy, dalej zjazdem z Krzyżnego.

 

Krzyżne 2112 m

3.2 Przez Waksmundzką Dolinę do czerwonego szlaku (1240 m) WHP 336

TR-2 MAX38º ↓860m →3670m ∆14º NE

 

Zjazd z Krzyżnego przez próg do Zadniej Równicy, stąd wzdłuż koryta potoku, na koniec przez las do czerwonego szlaku, który prowadzi od Wodogrzmotów Mickiewicza do Waksmundzkiej Polany.

 

Zjazd z Krzyżnego przez dolinę Waksmundzką był już przed II wojną światową klasycznym celem wycieczek narciarskich. Obecnie cała Dolina Waksmundzka jest niedostępnym dla turystów obszarem objętym ścisłą ochroną, a trasę zjazdu podajemy jedynie ze względów historycznych.

 

 

Widok 59. Stoki Wołoszyna od strony Doliny Waksmundzkiej. 1 – Wielki Wołoszyn, 2 -- Wołoszyńska Szczerbina, 3 -- Mały Wołoszyn, DW -- Dolina Waksmundzka, DPS -- Dolina Pięciu Stawów Polskich. Fot. Adam Bałut

 

3.3 Do Pańszczyckiego Kotła (ok. 1835 m) WHP 334

TR+1 MAX35º ↓280m →570m ∆29º NW i N

 

Zjazd żlebem do kotła -- początkowo bardziej stromo, a następnie łagodniej.

 

Zjazd 3.3 jest najłatwiejszym zjazdem z Krzyżnego a podejście wzdłuż

niego najbezpieczniejszym sposobem osiągnięcia tej przełęczy.

 

Przełączka pod Ptakiem 2105 m

3.4 Do Pańszczyckiego Kotła (ok. 1835 m) WHP 327

TR+2 ↓270m →520m ∆32º NW

 

Z przełęczy żlebem, a dalej wzdłuż zjazdu z Krzyżnego do kotła.

 

Zjazd z Przełączki pod Ptakiem może być ciekawą alternatywą dla

zjazdu z Krzyżnego, gdyż żleb jest lepiej zasłonięty od słońca.

 

Widok 60. Dolina Pańszczycy. 1 -- Krzyżne, 2 -- Kopa nad Krzyżnem, 3 -- Przełączka pod Ptakiem, 4 -- Mała Buczynowa Turnia, 5 – Buczynowa Przełęcz, 6 -- Wielka Buczynowa Turnia, 7 -- Buczynowe Czuby i Przełęcz Nowickiego. Fot. Józef Wala

 

Widok 61. Krzyżne z Doliny Pańszczycy. 1 -- grań Koszystej, 2 -- Krzyżne, 3 -- Kopa nad Krzyżnem, 4 -- Przełączka pod Ptakiem, 5 -- Ptak, 6 -- ściana Małej Buczynowej Turni. Fot. Jan Słupski (1951)

 

Buczynowa Przełęcz 2127 m

3.5 Do Pańszczyckiego Kotła (ok. 1835 m) WHP 305

TR+3 MAX45º MIN4m ↓290m →500m ∆36º N

 

Zjazd żlebem, a następnie stokiem do kotła.

 

Zjazd z Buczynowej Przełęczy można połączyć z wejściem od strony Doliny Buczynowej -- patrz zjazd 2.33.

 

Widok 62. Zjazd z Buczynowej Przełęczy do Doliny Pańszczycy. 1 -- Buczynowa Przełęcz, 2 -- Buczynowa Strażnica, 3 -- Kozi Wierch, 4 -- Wielka

Buczynowa Turnia. Fot. Adam Bałut

 

Granacka Przełęcz 2145 m

3.6 Do Doliny Pańszczycy (ok. 1790 m) WHP 266

TR3 MAX42º ↓360m →650m ∆33º N

 

Zjazd stromym żlebem i stokiem na dno doliny.

 

Także zjazd z Granackiej Przełęczy można połączyć z wejściem od strony Doliny Buczynowej -- patrz zjazd 2.31.

 

Widok 64. Zjazd z Granackiej Przełęczy. 1 -- Buczynowe Czuby, 2 – Orla Baszta, 3 -- Granacka Przełęcz, 4 -- Skrajny Granat, 5 – Pańszczycka Przełączka Wyżnia, 6 -- Pańszczycka Przełączka, 7 -- Wierch pod Fajki, DP -- Dolina Pańszczycy. Fot. Adam Bałut

 

Widok 63. Żleb z Granackiej Przełęczy do Doliny Pańszczycy w porze późnowiosennej. 1 -- Orla Baszta, 2 -- Granacka Przełęcz. Fot. Jan Słupski

 

 

Żółta Przełęcz 2026 m

3.7 Do Doliny Pańszczycy (1790 m) WHP 251

TR+2 ↓230m →450m ∆31º NE

 

Zjazd (lub zejście przy braku wystarczającej ilości śniegu) początkowo wąskim odcinkiem żlebu, a dalej łatwiej poszerzającym się żlebem na dno doliny.

 

Zjazd z Żółtej Przełęczy można połączyć z wejściem od strony Czarnego

Stawu Gąsienicowego -- patrz zjazd 4.3. Przełęcz jest dobrym punktem

wypadowym do wejścia na Wierch pod Fajki i Żółtą Turnię.

 

Żółta Turnia 2087 m

3.8 Do Doliny Pańszczycy (1790 m)

TR+2 MAX40º ↓300m →520m ∆36º N

 

Na wprost, środkiem pd.-wsch. stoków, przez prożki na dno doliny

u podnóża pokonanych stoków.

 

Bohdan Kowalczyk, Jacek Mierzejewski, Magdalena Szczęsna, luty

2001 r.

 

3.9 Zadnim Upłazem do żółtego szlaku (1675 m) WHP 259

TR2 ↓410m →1280m ∆19º N

 

 

Początek stromym odcinkiem grani, który przy słabym zaśnieżeniu może wymagać zejścia. Potem łagodnie ponad początkiem Pańszczyckiego Żlebu i trochę bardziej stromo do miejsca gdzie szlak przechodzi przez

grzbiet.

 

Bronisław Czech -- zjazd szusem ze szczytu w stronę Dubrawisk,

okres międzywojenny.

 

Widok 65. Zjazdy do Doliny Pańszczycy. 1 -- Wierch pod Fajki, 2 – Żółta Przełęcz, 3 -- Świnica, 4 -- Żółta Turnia. Fot. Władysław Cywiński

 

-------------------------

 

Część 4  Otoczenie Hali Gąsiennicowej

 

Żółta Turnia 2087 m

4.1 Pn.-zach. ramieniem do Czarnego Potoku (1430 m) WHP 257

TR-2 ↓660m →2270m ∆17º N

 

Zjazd pn.-zach. ramieniem do wys. 1800 m, tj. do miejsca, od którego teren zwarcie pokryty jest kosówką. Następnie stromym stokiem w prawo do Pańszczyckiego Żlebu i nim do żółtego szlaku. Stąd lekko w górę wzdłuż ścieżki przez ramię i zjazd do Czarnego Potoku. Od Czarnego Potoku dnem doliny i na koniec podejście do schroniska Murowianiec.

 

Żółta Turnia była dawniej typowym celem wycieczek narciarskich. Prowadziła na nią droga narciarska, opisywana w przewodniku Oppenheima. Obecnie, ze względu na małą ilość śniegu spadającego zimą, rzadko

kiedy jej północne stoki wydają się kusić narciarzy. O drodze pokrywającej

się w przebiegu ze zjazdem W. H. Paryski pisze [25, część II, s. 132]:

 Przy zjeżdżaniu pn.-zach. ramieniem należy pamiętać o jego obrywie ku

zach. ... 

 

Zjazd 4.1 można uprościć zjeżdżając z wierzchołka wprost do

Pańszczyckiego Żlebu.

 

Widok 67. Zjazdy z Żółtej Turni. 1 -- Koszysta, 2 -- Żółta Turnia, PŻ -- Pańszczyski Żleb. Fot. Józef Oppenheim

 

4.2 Do Czarnego Stawu Gąsienicowego (1624 m)

TR2 ↓460m →920m ∆30º W

 

Z wierzchołka granią w stronę Żółtej Przełęczy, a następnie w prawo żlebem. Na koniec łagodnym stokiem do stawu.

 

Wariant 4.2a

Wprost z wierzchołka żlebem w stronę Czarnego Stawu (TR3) do zjazdu 4.2, którym dalej do stawu.

Jan Polak, Tadeusz Zwijacz, 10 kwietnia 2000 r.

 

Wariant 4.2b

Z wierzchołka początkowo zjazdem 4.1, a następnie w lewo, żlebem w skos zach. ściany i w dół (TR3) do zjazdu 4.2 którym do stawu.

Bohdan Kowalczyk, marzec 2000 r.

 

Widok 69. Zjazdy z Żółtej Turni do Czarnego Stawu Gąsienicoweg. Fot. Karol Życzkowski

 

Widok 68. Wschodnie otoczenie Czarnego Stawu Gasienicowego. 1 -- Żółta Turnia, 2 -- Żółta Przełęcz, 3 -- Wierch pod Fajki. Fot. Karol Życzkowski

 

 

Żółta Przełęcz 2026 m

4.3 Do Czarnego Stawu Gąsienicowego (1624 m)

TR-2 ↓400m →820m ∆30º W

 

Żlebem (WHP 249), a następnie otwartym stokiem  do stawu.

 

Żółta Przełęcz jest dogodną drogą dla narciarzy zamierzających odwiedzić

Dolinę Pańszczycy -- patrz zjazd 3.7.

 

 

Pańszczycka Przełęcz 2115 m

4.4 Do Czarnego Stawu Gąsienicowego (1624 m)

TR+2 ↓490m →970m ∆30º W

 

Żlebem (WHP 236), a następnie stokami do stawu.

 

Z samej Pańszczyckiej Przełęczy można zjechać tylko przy dużym zaśnieżeniu.

 

 

Widok 70. Zjazdy w rejonie Skrajnego Granatu i Żółtej Przełęczy. 1 -- Żółta Przełęcz, 2 -- Wierch pod Fajki, 3 -- Pańszczycka Przełęcz, 4 -- Pańszczyckie Czuby, 5 Pańszczycka Przełączka Wyżnia, 6 -- Skrajny Granat, 7 -- Pośredni Granat. Fot. Karol Życzkowski

 

Pańszczycka Przełączka Wyżnia 2145 m

4.5 Do Czarnego Stawu Gąsienicowego (1624 m)

TR+3 ↓520m →1010m ∆31º W

 

Zjazd stromym i wąskim żlebem, zwanym  Kanion”, nadającym się do zjazdu tylko przy dużym zaśnieżeniu, do połączenia ze żlebem z Pańszczyckiej Przełęczy. Dalej zjazdem 4.4 żlebem (WHP 235) i stokiem do stawu.

 

Zjazd ten jest jednym z najciekawszych w okolicy Hali Gąsienicowej -- duże wrażenie robi jazda tym długim żlebem, o prawie stałej szerokości i nachyleniu.

 

4.5a Z przełączki pomiędzy Pańszczyckimi Czubami (TR3) do zjazdu 4.5 i nim do Czarnego Stawu.

Grzegorz Kabała, Anna Towpik, Dorota Zajączkowska, maj 1988 r.

 

 

Z przełączki pomiędzy Skrajnym a Pośrednim Granatem można rozpocząć zjazd górnym fragmentem Żlebu Drége'a, którym prowadzi droga WHP 221. Żleb jest podcięty i kończy się około 200 metrowym urwiskiem. Jazdę na nartach żlebem trzeba w odpowiednim momencie przerwać i wrócić w górę. Po raz pierwszy przejechał go na nartach Leszek Dziędzielewicz w latach sześćdziesiątych.

 

Widok 72. Zjazdy w rejonie Skrajnego Granatu. 1 -- Wierch pod Fajki, 2 -- Pańszczycka Przełęcz, 3 -- Pańszczyckie Czuby, Skrajna z lewej i Zadnia z prawej, 4 -- Pańszczycka Przełączka Wyżnia, 5 -- Skrajny Granat, 6 -- Pośredni Granat. Fot. Karol Życzkowski

 

Widok 71. Żleb z Pańszczyckiej Przełączki Wyżniej zwany  Kanionem, którym prowadzi zjazd 4.5. Fot. Jerzy Wala

 

Zadni Granat 2240 m

4.6 Do Zmarzłego Stawu Gąsienicowego (1788 m)

TR-2 ↓450m →1060m ∆26º S i W

 

Wzdłuż pn.-zach. grzędy do przełączki, z której zaczyna się Żleb Staniszewskiego (WHP 214C), stąd w lewo do ujścia niecki w pd. stoku i nią na dno Koziej Dolinki(WHP 214A). Dalej na próg Koziej Dolinki i stokiem do stawu (WHP 214, wzdłuż zielonego szlaku).

 

4.6a Zjazd wzdłuż grani w kierunku Czarnych Ścian (WHP 214B), skąd w prawo do niecki w pd. stoku i jej ujściem do Koziej Dolinki (WHP 214B i A), a dalej wzdłuż podstawowej trasy zjazdu z Zadniego Granatu.

 

Narciarski szus ze stoków Granatów do Dolinki Koziej wykonali Bronisław

Czech oraz Jan Gnojek w okresie międzywojennym.

 

Na widoku 73 linią przerywaną oznaczono drogę Żlebem Kulczyńskiego (WHP 197). Można rozważać narciarski zjazd tym żlebem, ale kluczowe trudności w pobliżu łańcuchów letniej ścieżki wymagają użycia raków. Podobnie dolne partie sąsiedniej Rysy Zaruskiego (WHP 195), obejmujące odcinek wspinaczkowy o trudnościach III, nadają się do uprawiania narciarstwa ekstremalnego (zjazd Adama Borkowskiego fragmentem Rysy). Zimą obie formacje zyskują znaczenie jako drogi podejścia dla osób pragnących zjeżdżać na stronę Pięciu Stawów. Żleb Kulczyńskiego spada z Przełączki nad Dolinką Buczynową (2225 m) znajdującą się tuż obok Buczynowej Strażnicy (2242 m). Rysa Zaruskiego prowadzi na grań pomiędzy Buczynową Strażnicą, a Kozim Wierchem. Z tego miejsca można zacząć zjazd przebiegający w dalszej części wzdłuż 2.29 lub 2.30.

 

 

Widok 73. Zjazdy z Zadniego Granatu. 1 -- Zadni Granat, 2 -- Czarne

Ściany, KzD -- Kozia Dolinka. Fot. Jerzy Wala

 

Kozia Przełęcz 2137 m

4.7 Do Zmarzłego Stawu Gąsienicowego (1788 m)

TR3 MAX43º MIN4m ↓350m →830m ∆25º N i W

 

Dnem żlebu lub na środkowym odcinku jego lewą stroną (WHP 167), do Koziej Dolinki i przez jej próg do Zmarzłego Stawu zjazdem 4.6.

 

Zjazd 4.7 jest nieco mniej stromy niż 2.27 do Dolinki Pustej, ale tutaj ma się wrażenie większej ekspozycji. Przy zagrożeniu lawinowym większą cześć żlebu można ominąć niewielką grzędą biegnącą wzdłuż żlebu. Pierwsze narciarskie przejście przełęczy wykonał Józef Oppenheim.

 

Zmarzła Przełęcz 2126 m

4.8 Przez Kozią Dolinkę do Zmarzłego Stawu Gąsienicowego (1788 m)

TR3 ↓340m →940m ∆21º N i W

 

Z przełęczy trawersując stoki w prawo (WHP 151/165), do żlebu sprowadzającego z Koziej Przełęczy i tak jak zjazdy 4.7 i 4.6 przez Kozią Dolinkę i do stawu (WHP 167).

 

4.9 Na wprost do Zmarzłego Stawu Gąsienicowego (1788 m) WHP 150

TR+3 MAX45º ↓340m →650m ∆32º N

 

Z przełęczy wprost w dół stromym stokiem pod skalną ścianą żebra Zmarzłych Czub. W dole objeżdżając progi ponad stawem prawą lub lewą stroną. Górna część stoku ma płytowy charakter (skalne, niepiarżyste podłoże)  i tylko wiosną bywa mało lawiniasta, pokryta śniegiem w ilości wystarczającej do zjazdu.

 

Widok 74. Zjazdy do Zmarzłego Stawu w rejonie Zamarłej Turni. 1 – Kozie Czuby, 2 -- Kozia Przełęcz, 3 -- Zamarła Turnia, 4 -- Zmarzła Przełęcz. Fot. Władysław Cywiński

 

Zjazd 4.9 może być przyjemny i efektowny. Przy dobrym zaśnieżeniu płytowe (skaliste) zbocza po północnej stronie Zmarzłej Przełęczy tworzą stosunkowo szeroki stok, co sprawia, że zjazd ten jest łatwiejszy niż wygląda z okolic Karczmiska.

 

 

Zmarzła Przełączka Wyżnia ok. 2200 m

4.10 Honoratką do Zmarzłego Stawu Gąsienicowego (1788 m)

TR5 MAX49º MIN2m ↓770m →730m ∆35º N

 

Stromym żlebem, w którym kluczowe trudności znajdują się na końcu (WHP 131), na stoki śnieżne pod ścianą i za przewężeniem do stawu.

 

Jarosław Krzempek, 13 maja 1988 r.

 

Na początku sezonu zimowego Honoratka jest typową zimową drogą wspinaczkową -- w żlebie na progu tworzy się lodospad lub pozostają odsłonięte skały. Warunki pozwalające na zjazd zdarzają się tutaj dopiero wiosną, kiedy żleb na całej długości przykryty jest śniegiem. Oprócz dużej stromizny i niewielkiej szerokości w krytycznym miejscu żlebu, dodatkowym problemem są ślady osuwającego się śniegu wyżłobione w jego dnie, które powodują, że przy krawędziowaniu w poprzek żlebu narty pod stopą nie mają kontaktu ze śniegiem.

 

Widok 75. Zjazdy w rejonie Zmarzłych Czub do Zmarzłego Stawu. 1 -- Zmarzła Przełęcz, 2 -- Zamrzła Przełączka Wyżnia, 3 -- Mały Kozi Wierch. Fot. Karol Życzkowski

 

 

Zawrat 2158 m

4.11 Przez Zmarzły Staw do Czarnego Stawu Gąsienicowego (1624 m)

TR2 MAX40º MIN8m ↓530m →1490m ∆21º N

 

Z przełęczy żlebem, w górnej części często zalodzonym (WHP 122), na wsch. stoki ponad Zmarzłym Stawem, trawersując które do siodełka lub wprost do stawu. Z siodełka, w prawo do Zmarzłego Stawu. Od stawu żlebem w dół, a następnie w prawo i po pokonaniu jego najbardziej stromego miejsca (na prawo od lodospadu), do kotła. Z kotła łagodnie do Czarnego Stawu.

 

Wariant  4.11a

Z siodełka ponad Zmarzłym Stawem można również zjechać do Czarnego Stawu wzdłuż letniej znakowanej ścieżki (TR-2). Po przekroczeniu siodełka, stokiem spadającym do żlebu, którym wiedzie główny wariant zjazdu, w lewo na przewinięcie ścieżki przez grzęde, stąd nieco stromo(∆30º), a następnie łagodniej do Czarnego Stawu. Wariant ten rzadko bywa wystarczająco zaśnieżony.

 

Zawrat to najbardziej znane przejście narciarskie z Doliny Gąsienicowej do Doliny Pięciu Stawów Polskich (patrz także zjazd 2.24). Pokonanie na nartach tej przełęczy tradycyjnie traktowano jako symbol osiągnięcia pierwszego wtajemniczenia w narciarskim rzemiośle. Charakterystyczną cechą żlebu Zawratowego jest figurka Matki Boskiej umieszczona z lewej strony na skałach. Żleb jest uznawany za  mało lawiniasty ,ale kroniki notują lawiny schodzące wzdłuż niego. Całkiem realnym zagrożeniem są lawiny schodzące do żlebu z sąsiadujących stoków. J. Oppenheim [22] pisze wręcz:  Należy zerwać raz z legendą tatrzańską o nielawiniastości żlebu Zawratowego. Tylko zimowe podejście do Zmarzłego Stawu, biegnące wzdłuż 4.11, można uznać za stosunkowo bezpieczne i dostępne nawet w złych warunkach.

 

Widok 76. Zjazd Zawratowym Żlebem. 1 -- Zmarzła Przełączka Wyżnia, 2 -- Mały Kozi Wierch, 3 -- Zawrat, 4 -- Zawratowa Turnia. Fot. Jerzy Wala

 

Widok 77. Zjazd z progu Zmarzłego Stawu. 1 -- miejsce gdzie potok wypływa ze Zmarzłego Stawu, 2 – siodło przez które przechodzi niebieski szlak na Zawrat, L -- lodospady. Rys. Jerzy Wala

 

Dojście do Czarnego Stawu wzdłuż letniej ścieżki bywa niebezpieczne -- w 1909 roku, przysypany lawiną z niepozornych zboczy Małego Kościelca, zginął na tej drodze Mieczysław Karłowicz. W przypadku zagrożenia lawinowego należy podchodzić dnem doliny. W tym celu letnią ścieżkę dobrze jest opuścić jeszcze przed końcem lasu. Przy dobrych warunkach narciarskich przejście po lodzie przez Czarny Staw, a następnie zjazd wzdłuż letniej ścieżki do schroniska Murowaniec nie powinno zająć więcej niż kilkanaście minut. Czarny Staw Gąsienicowy po raz pierwszy był celem wycieczki narciarskiej na Wielkanoc roku 1894, odbytej przez Stanisława Barabasza oraz Jana Fischera.

 

Kościelcowy Kocioł ok. 1900 m

4.12 Do Zmarzłego Stawu Gąsienicowego (1788 m)

TR1 ↓110m →630m ∆11º N

 

Z Kotła, od wylotu Komina Drewnowskiego, trawersując w prawo pod ścianą grzędy, a następnie omijając grzędę przez taras(WHP 97J) i siodełko (4.11) do Zmarzłego Stawu

 

Siodełko w  Setce  ok. 2090 m

Siodełko w  Setce  to miejsce, z którego można łatwo opuścić drogę wspinaczkową WHP 100 biegnącą wsch. grzędą Zadniego Kościelca. Trawers w lewo prowadzi do Mylnej Przełęczy, a zachód w prawo w dół do żlebu (Komin Drewnowskiego) i dalej do Kościelcowego Kotła.

 

4.13 Kominem Drewnowskiego do Kościelcowego Kotła i do Czarnego Stawu Gąsienicowego (1624 m)

TR+4 ↓470m →790m ∆36º NE

 

Z siodełka ukośnie w lewo zachodami do stromego żlebu tj. Komina Drewnowskiego, którym do Kościelcowego Kotła. Od wylotu Komina prosto w dół wąskim, stromym żlebem na stożek nasypowy i jego stokami do stawu.

 

Według Wielkiej Encyklopedii Tatrzańskiej ([31], s. 711) Piotr Malinowski zjeżdżał z Mylnej Przełęczy do Czarnego Stawu Gąsienicowego. Bardzo prawdopodobnym jest, że dokonał tego przez Siodełko w  Setce i Komin Drewnowskiego. Jednak trawers z Mylnej Przełęczy do wsch. grzędy Zadniego Kościelca prawdopodobnie dokonał pieszo, gdyż wysokości bezwzględne obu końców trawersu są podobne, a układ zachodów nie całkiem prosty. Zjazd z Kotła Kościelcowego do Czarnego Stawu dostępny jest przy dużym zaśnieżeniu, kiedy próg w żlebie i wielkie bloki na stoku są zakryte. Do żlebu lepiej nie wchodzić bez pewności, że kocioł leżący powyżej nie jest lawiniasty.

 

 

Widok 78. Zjazd Kominem Drewnowskiego. 1 -- Zamarła Turnia, 2 -- Zmarzła Przełęcz, 3 -- Zmarzła Przełęcz Wyżnia, 4 -- Mały Kozi Wierch, 5 -- Zadni Kościelec, KK -- Kościelcowy Kocioł, CS – Czarny Staw Gąsienicowy. Fot. Maciej Olesiński

 

 

Kościelec 2155 m

4.14 Żlebem Zaruskiego do Czarnego Stawu Gąsienicowego (1624 m)

TR+4 ↓530m →990m ∆33º NE

 

Z miejsca poniżej wierzchołka, gdzie kończy się skalista grań, do zachodu w pn. ścianie i zachodem w lewo do jego końca. Następnie w prawo półkami, schodząc jeśli jest mało śniegu, do początku Żlebu Zaruskiego (WHP 103B). Żlebem w lewo, a następnie w dół do stawu (WHP 104B).

 

Jarosław Krzempek i Karol Życzkowski -- bez zdejmowania nart, 16 kwietnia 1989 r.

 

Zjazd 4.14 jest jednym z najpiękniejszych wśród trudnych zjazdów Doliny

Gąsienicowej. Szczególnej uwagi wymaga zjazd eksponowanym zachodem poniżej szczytu Kościelca. Świadkami pokonywania tego odcinka w 1989 r. była grupa taterników. O ile instruktorzy wspinaczki wyrażali pełne uznanie dla narciarzy, o tyle jeden z kursantów wyznał w schronisku:  Na górnym zachodzie widzieliśmy ślady waszych nart. Ale one są jakieś takie krzywe i nierówne...

 

Widok 79. Zjazd z Kościelca żlebem Zaruskiego. 1 -- Kościelec, 2 -- Karb, CS -- Czarny Staw Gąsienicowy. Fot. Jerzy Wala

 

4.15 Na przełęcz Karb (1853 m) WHP 110

TR3 ↓300m →580m ∆33º N

 

Z miejsca poniżej wierzchołka, gdzie kończy się skalista grań, zboczem szerokiej pn.-zach. grani, a następnie w lewo na stok, którym trawers na przełęcz Karb.

 

Mariusz Zaruski oraz Stanisław Zdyb, 18 marca 1911 r. (asekuracja liną). Andrzej Łaptaś, wiosną 1963 (bez asekuracji).

 

Utworzenie się użytecznej dla narciarza, jednolitej pokrywy śnieżnej na

zboczu pn.-zach. grani Kościelca jest kwestią wyjątkowego przypadku. Nawet jeśli śnieg spadnie przy bezwietrznej pogodzie, to w krótkim czasie

zostanie wywiany z tego skalistego stoku lub wytopiony. To co zostaje,

bardzo rzadko pozwala na zjazd bez zdejmowania nart.

 

Karb 1853 m

4.16 Do Czarnego Stawu Gąsienicowego (1624 m) WHP 117C

TR2 MAX39º ↓230m →400m ∆35º E

 

Z przełęczy wprost w dół szerokim żlebem do stawu.

 

Henryk Mückenbrun -- szusem z przełęczy do stawu, 1926 r.

 

Najbardziej stromy odcinek zjazdu 4.16 nie znajduje się tuż pod przełęczą, ale nieco niżej w żlebie. Nie stromizna jednak jest tu problemem: w miesiącach zimowych (styczeń, luty) zdarza się dobry śnieg, lecz zagrożenie

lawinowe bywa większe niż gdzie indziej. Wiosną natomiast, żleb spod Karbu jest długo wystawiony do słońca, śnieg w nim bywa mokry i miękki, często poryty schodzącymi lawinkami, a po południu przymarznięty. Trzeba także zachować ostrożność przy wjeżdżaniu na lód Czarnego Stawu u podnóża żlebu, ponieważ bywa on cienki lub podeszły wodą. Nie należy więc uważać przełęczy Karb za najlepsze przejście narciarskie z Kasprowego Wierchu w kierunku Zawratu.

 

Widok 80. Kościelec z Doliny Zielonej Gąsienicowej. Fot. Karol Życzkowski

 

4.17 Wprost na Halę Gąsienicową (ok. 1500) WHP 116

TR0 ↓350m →1990m ∆10º N

 

Z przełęczy na zachód, tak jak w 4.16, ale potem w prawo i równolegle do grzbietu Małego Kościelca; dalej prosto do ścieżki z Kasprowego Wierchu i nią do schroniska Murowaniec.

 

Zjazd 4.17 może być ciekawą alternatywą dostania się do Murowańca, np. w sytuacji gdy zjazd 4.16 jest lawiniasty, a zjazd 4.18 wymaga marszu w głębokim śniegu. Jeśli nie jest lawiniasto, można też, jadąc z Karbu do Murowańca zjazdem 4.17 i trzymając się blisko grzbietu Małego Kościelca, za ostatnimi skałkami skręcić w prawo i znaleźć się na początku żlebu, ponad kamieniem upamiętniającym śmierć w lawinie Mieczysława Karłowicza. To miejsce daje okazję do kilku ładnych skrętów na stromym stoku i wyprowadza na ścieżkę z Czarnego Stawu do schroniska.

 

4.18 Do stacji wyciągu krzesełkowego (1608 m) na Kasprowy Wierch

TR0 ↓250m →1900m ∆7º W i N

 

Z przełęczy na zachód, klucząc w pofalowanym terenie morenowym, pomiędzy Stawami Gąsienicowymi do Zielonego Stawu. Stąd na północ, dnem doliny do dolnej stacji wyciągu krzesełkowego.

 

Zjazd 4.18 to standardowa droga powrotu z narciarskiego wypadu do Zielonej Doliny Gąsienicowej. Choć w dużej mierze wymaga marszu lub pracy kijkami, to nawet przy małej ilości śniegu daje szansę na przejście na nartach pomiędzy kosówką, ponieważ biegnie wzdłuż znakowanego szlaku turystycznego.

 

Widok 81. Zjazdy z Karbu na zachód. 1 -- Żółta Turnia, 2 -- Mały Kościelec,

3 -- Karb, 4 -- Zadni Granat, 5 -- Kościelec. Fot. Karol Życzkowski

 

Kościelcowa Przełęcz 2110 m

4.19 Do Długiego Stawu Gąsienicowego (1783 m) WHP 102

TR3 ↓330m →570m ∆34º W

 

Z przełęczy stokiem przechodzącym w dole w żleb, trzymając się prawej strony, tj. zach. ściany Kościelca i stokiem do stawu. Pośliźnięcie na stoku pod przełęczą nie prowadzi do spadania żlebem lecz przez próg, co czyni zjazd niebezpiecznym. Z tego powodu nie jest on polecany przy twardym śniegu lub lodoszreni.

 

Wariant 4.19a

Zamiast zjazdu wprost do Długiego Stawu, można łatwo trawersować stoki Kościelca w prawo, do przełęczy Karb.

 

Zadni Kościelec 2162 m

4.20 Wariantem H drogi Stanisławskiego do Długiego Stawu Gąsienicowego (1783 m) WHP 94H

TR6 ↓380m →720m ∆32º W

 

Z wierzchołka lekko w prawo stokami w górnej części zach. ściany. Następnie w lewo, do krawędzi stoków i w prawo, bardzo stromą i eksponowaną załupą aż na zbocze pod ścianą, którym w prawo w skos

do Długiego Stawu.

 

Zjazd 4.20 wykonany został ze zdjęciem nart i zejściem na rakach około

10 m najwęższego i zalodzonego fragmentu załupy, przez Edwarda Lichotę

w marcu 2003 r. Odbyło się to bez rozpoznania warunków przy podejściu,

co można podziwiać, lecz nie warto naśladować.

 

Wariant 4.20a

Z wierzchołka Zadniego Kościelca można niekiedy zjechać do żlebu z Kościelcowej Przełęczy, trawersując w prawo stoki w górnej części zach. Ściany (WHP 95 TR+3). Zbigniew Szymborski, 1990 r.

 

Widok 82. Zjazdy z Kościelców od zachodu. 1 -- Zadni Granat, 2 -- Kościelec, 3 -- Kościelcowa Przełęcz, 4 -- Zadni Kościelec, 5 -- Mylna Przełęcz,

ZS -- Zadni Staw Gąsienicowy, DS -- Długi Staw. Fot. Karol Życzkowski

 

Mylna Przełęcz 2096 m

4.21 Do Długiego Stawu Gąsienicowego (1783 m) WHP 82

TR2 ↓320m →730m ∆26º W

 

Do kotła pod przełęczą, skąd trawersując stoki w prawo, u podnóża zachodniej ściany Zadniego Kościelca, na Zadni Staw Gąsienicowy (1852 m). Z progu Zadniego Stawu trawers pod zachodnią ścianą Kościelca

do Długiego Stawu.

 

Mylna Przełęcz swoją nazwę otrzymała w roku 1902 od Janusza Chmielowskiego, który wszedł na nią od zachodu, a nie mógł znaleźć zejścia do Zmarzłego Stawu. Tak samo rzecz się ma ze zjazdem na nartach z Przełęczy: w stronę Zielonego Stawu (4.21) nie jest on trudny, natomiast trawers do przełączki w  Setce  i zjazd 4.13 przez Komin Drewnowskiego to poważne przedsięwzięcie taternicko-narciarskie.

 

Niebieska Przełęcz 2225 m

4.22 Do Świnickiej Kotlinki (ok. 1840 m) WHP 65

TR4 ↓390m →960m ∆24º N

 

Start z grani pomiędzy szczytem a przełęczą. Ukosem do żlebu i trzymając się blisko ściany ograniczającej go z lewej strony, przez jego przewężenie na stożek nasypowy. Ze stoków stożka w lewo, trawersując stoki pod pn.-wsch. ścianą Świnicy do Świnickiej Kotlinki. Ze stoków stożka nasypowego można także jechać dalej w dół, do kotła pod Mylną Przełęczą, a następnie do Długiego Stawu zjazdem 4.21.

 

Żleb z Niebieskiej Przełęczy jest dostępny raczej późną wiosną, gdyż płytowy charakter stoków sprzyja gromadzeniu się śniegu dopiero w okresie wiosennym.

 

Niebieska Przełęcz to jeden z bardziej znanych, trudnych zjazdów w Tatrach

Polskich. Jest traktowany dość prestiżowo, co znaczy, że każdy narciarz z ambicjami wysokogórskimi chętnie się nim pochwali... Droga zjazdu jest łatwa orientacyjnie i widoczna z daleka.

 

Wariant  4.22a

Do żlebu z Niebieskiej Przełęczy można niekiedy zjechać aż ze szczytu Zawratowej Turni 2247m po pn. stronie grani (WHP 69A TR+4). Bronisław Czech, okres międzywojenny (patrz J. Kiełkowski, Masyw Świnicy [9]).

 

 

Górna część Doliny Zielonej Gąsienicowej, czyli kocioł położony pomiędzy masywami Kościelców i Świnicy stanowi od wielu lat teren wiosennego uprawiania narciarstwa. Śnieg utrzymuje się tutaj nawet do końca czerwca, dając możliwości zjazdów najróżnorodniejszymi wariantami do Długiego Stawu, Zadniego Stawu i na dno Świnickiej Kotlinki, których długość dochodzi do kilkuset metrów, a deniwelacja sięga 200m.

 

W pobliżu Mylnej Przełęczy miał miejsce start zjazdu terenowego organizowanego w ramach Narciarskich Zawodów PZA w roku 1988 z metą przy Zielonym Stawie Gąsienicowym.

 

Widok 83. Zjazdy w rejonie Świnickiej Kotlinki. 1 -- Mylna Przełęcz, 2 -- Zawratowa Turnia, 3 -- Niebieska Przełęcz, 4 -- Świnica wierzchołek pn.-zach. 5 -- Świnica wierzchołek pd.-wsch. Fot. Karol Życzkowski

 

 

Świnica 2301 m

4.23 Na Świnicką Przełęcz (2050 m)

TR-4 MAX45º MIN3m ↓250m →490m ∆31º W

 

Z głównego, pd.-wsch. wierzchołka, skalną załupą pd.-zach. (WHP 30H, patrz [9] -- J. Kiełkowski, Masyw Świnicy, droga 42H), jeśli jest zaśnieżona, na półki, którymi w prawo, przekraczając żleb ze Świnickiej Szczerbiny Niżniej. Dalej terenem śnieżno-skalnym, trawersując stoki, na zach. grań, którą w dół na Świnicką Przełęcz (WHP 30).

 

Mimo, że droga zjazdu rozpoczyna się koło słupka granicznego na głównym wierzchołku Świnicy (patrz widok 66), zjazd nie jest specjalnie piękny: nie przebiega terenem typowo narciarskim, a przejazd górnych fragmentów sprowadza się do poszukiwania pomiędzy skałami wystarczającej ilości śniegu.

 

 Karol Życzkowski, Dieter Wintgen -- bez ściągania nart, 27 lutego 1992 r.

 

 

Widok 66. Pierwsze metry zjazdu z głównego wierzchołka Świnicy. Fot. Dieter Wintgen, 27 lutego 1992 r.

 

 

4.24 Z zachodniej grani pn.-zach. ścianą do Świnickiej Kotlinki(ok. 1840 m)

TR5 ↓350m →770m ∆27º W i NW

 

Z zachodniej grani przez pn.-zach. ścianę drogą Stanisławskiego (WHP 32) do żlebu ze Świnickiej Przełęczy i nim do Świnickiej Kotlinki.

 

Piotr Konopka, 3 maja 1995 r. (patrz J. Kiełkowski, Masyw Świnicy,

droga 44 [9])

 

Widok 84. Zjazdy do Świnickiej Kotlinki i do Zielonego Stawu Gąsienicowego. 1 -- Niebieska Turnia, 2 -- pn.-zach. wierzchołek Świnicy, 3 -- Świnicka Przełęcz, 4 -- Pośrenia Turnia, ZS -- Zielony Staw. Fot. Jerzy Wala

 

 

4.25 Z siodełka w pn. filarze Świnicy pn.-zach. ścianą do Świnickiej Kotlinki (ok. 1840 m)

TR5 ↓250m →460m ∆33º W i NW

 

Początkowo Świnicką Ławką, a potem w prawo w dół, pomiędzy drogami Orłowskiego WHP 35A i WHP 34 na stoki pod ścianą i nimi do Świnickiej Kotlinki.

 

Adam Borkowski, 5 maja 2000 r.

 

 

Świnicka Przełęcz 2050 m

4.26 Przez Świnicką Kotlinkę do Zielonego Stawu (1674 m) WHP 25

TR2 ↓370m →1250m ∆17º N

 

Żlebem, który często bywa zamknięty nawisem, do Świnickiej Kotlinki. Z kotlinki w lewo na próg, z którego dość stromo w dół do stawu.

 

Władysław Midowicz -- zjazd szusem do Zielonego Stawu, okres międzywojenny.

 

Świnicka Przełęcz to ciekawy cel wycieczki narciarskiej. Jest łatwo osiągalna granią z Kasprowego Wierchu przez Beskid oraz Skrajną i Pośrednią

Turnię, których wierzchołki można ewentualnie trawersować południowymi stokami. Może być również polecana jako cel pierwszej wycieczki po przyjeździe w góry. Podejście obok Zielonego Stawu Gąsienicowego (wzdłuż 4.18) to dobra okazja do rozgrzewki i zapoznania się z panującymi warunkami.

 

Widok 85. Świnica od południowego-zachodu. 1 -- Pośrednia Turnia, 2 -- Świnicka Przełęcz, 3 -- wierzchołek pn.-zach, 4 -- Świnicka Szczerbina Niżnia, 5 -- wierzchołek pd.-wsch. Rys. Jerzy Wala

 

 

Pośrednia Turnia 2128 m

4.27 Zjazd do Świnickiej Kotlinki (ok. 1840 m) WHP 21

TR+3 MAX45 ↓290m →540m ∆33º E

 

W skos ściany, w pobliżu pn.-wsch. grani, następnie stokiem poniżej, do Świnickiej Kotlinki.

 

Jarosław Krzempek, 3 maja 1990 r.

 

Zjazd 4.27 jest możliwy przy dużym zaśnieżeniu. Można go pokonać różnymi wariantami, które będą się różniły sposobem omijania skał i kamieni wystających ze śniegu.

 

Widok 86. Zjazdy z Pośredniej Turni i zach. stoków Świnicy. 1 -- Świnicka

Przełęcz, 2 -- Pośrenia Turnia. Fot. Karol Życzkowski

 

Skrajna Przełęcz 2071 m

4.28 Do Zielonego Stawu Gąsienicowego (1674 m) WHP 14

TR+2 MAX38º ↓400m →730m ∆33º N

 

Wprost z przełęczy żlebem na stoki poniżej i do Zielonego Stawu omijając z prawej lub z lewej strony skały ponad nim.

 

Żleb ze Skrajnej Przełęczy jest piękny, długi i wygodny. Odwiedzony w dobrych i bezpiecznych warunkach może dostarczyć satysfakcji i przyjemności z jazdy na nartach. Warto pamiętać, że choć położony blisko nartostrady na Kasprowym Wierchu, warunki śniegowe będzie miał całkiem inne.

 

 

Widok 87. Zjazd ze Skrajnej Przełęczy do Zielonego Stawu Gąsienicowego. 1 -- Świnicka Przełęcz, 2 -- Pośrednia Turnia, 3 -- Skrajna Przełęcz, 4 -- Skrajna Turnia, 5 -- Liliowe. Fot. Władysław Cywiński

 

Liliowe 1952 m

4.29 Do stacji wyciągu narciarskiego w Dolinie Gąsienicowej (1608 m)

TR+0 MAX28 ↓340m →1420m ∆14º N

 

Z przełęczy stokiem lekko w lewo, tak jak letnia ścieżka, z początku trochę stromo i dalej u podnóża pn.-wsch. stoków Beskidu do dolnej stacji wyciągu krzesełkowego .

 

Przełęcz Liliowe ma kluczowe znaczenie dla topografii -- stanowi granicę pomiędzy Tatrami Wysokimi (na wschód od przełęczy) i Tatrami Zachodnimi, do których należy np. Kasprowy Wierch. Zjazd z Liliowego do Doliny Gąsienicowej, choć łatwy, jest rzadko odwiedzany -- z jednej strony często wystawiany na zagrożenie lawinami, a z drugiej nie dostarcza nadzwyczajnych atrakcji. Wiedzie rodzajem szerokiego zachodu ponad zach. Krawędzią kotła Zielonego Stawu. Zjazd z Liliowego na stronę słowacką jest dobrym sposobem dotarcia do Doliny Cichej.

 

Widok 88. Zjazdy w rejonie Beskidu i Kasprowego Wierchu. 1 -- Liliowe, 2 -- Beskid, 3 -- Sucha Przełęcz, 4 -- Kasprowy Wierch, DSS – Dolina Sucha Stawiańska, której górna część zwana jest przez narciarzy Kotłem Gąsienicowym. Fot. M. Olesiński

 

Beskid 2012 m (Tatry Zachodnie)

4.30 Na wprost, do stacji wyciągu narciarskiego w Dolinie Gąsienicowej (1608 m)

TR1 ↓400m →1200m ∆20º NE

 

Pn.-wsch. stokiem do depresji u jego stóp i nią do zjazdu 4.29, którym do

dolnej stacji wyciągu krzesełkowego.

 

4.31 Przez Kocioł Kasprowy do stacji wyciągu narciarskiego w Dolinie Gąsienicowej (1608 m)

TR+0 ↓400m →1450m ∆16º N i NE

 

Pn. stokiem do Kasprowego Kotła i dalej tak jak zjazd 4.32 (z Kasprowego Wierchu) do dolnej stacji wyciągu krzesełkowego.

 

Zjazdy z Beskidu to poligon ćwiczeń dla narciarzy wyciągowych. Podchodzą oni granią od Suchej Przełęczy lub trawersują zbocza nad Kotłem Kasprowym, aby spróbować jazdy na stromym, nieprzejeżdżonym śniegu.

 

 

Kasprowy Wierch 1987 m (Tatry Zachodnie)

4.32 Do stacji wyciągu narciarskiego w Dolinie Gąsienicowej (1608 m)

TR+0 MAX32 ↓380m →1480m ∆15º NE

 

Ze szczytu na Suchą Przełęcz, w lewo stokiem, przez Kocioł Gąsienicowy i dalej do dolnej stacji wyciągu krzesełkowego. Ze szczytu można też zjechać

wprost stokiem w kierunku Kasprowego Kotła.

 

Kasprowy Wierch -- od czasu wybudowania kolejki w roku 1936 najbardziej znana narciarska góra Polski. Przy trudnych warunkach (zmrożony śnieg lub lód) zjazd do Doliny Gąsienicowej lub Goryczkowej nie jest zupełnie łatwy, ale ponieważ prowadzi oznakowaną i patrolowaną trasą trudno go zaliczyć do zjazdów wysokogórskich. Od dolnej stacji wyciągu w Dolinie Gąsienicowej do schroniska Murowaniec można się dostać nartostradą.

 

Zjazdy 4.32 i 4.31 prowadzą przez Dolinę Suchą Stawiańską, której górna część tworzy Kocioł Kasprowy, zwany przez narciarzy także Kotłem Gąsienicowym. Dolna stacja wyciągu narciarskiego znajduje się u ujścia tejże doliny do Doliny Gąsienicowej, a dokładnie mówiąc do Zielonej Doliny Gąsienicowej, która obejmuje kotły Stawów Gąsienicowych z wyłączeniem Czarnego i Zmarzłego.

 

Widok 89. Otoczenie Doliny Suchej Stawiańskiej. 1 -- Liliowe, 2 -- Beskid,

3 -- Sucha Przełęcz, 4 -- Kasprowy Wierch, OM -- obserwatorium meteorologiczne, PKL -- stacja kolejki linowej i górna stacja wyciągu narciarskiego, DSW – dolna stacja wyciągu narciarskiego w Dol. Gąsienicowej, NS -- nartostrada do schroniska na Hali Gąsienicowej. Rys. Jerzy Wala

 

--------------------------------------------------------

 
 

 

Skala trudności zjazdów

 

Komentarz

 

Gdy o trudności zjazdu stanowi wyłącznie nachylenie stoku (np. szerokie, proste żleby) stosujemy następującą skalę trudności:

 

0 : nachylenie mniejsze niż 33 stopnie,

1 : 34°–38°

2 : 39°-42°

3 : 43°-46°

4 : 47°-50°

5 : nachylenie większe niż 51 stopni.

 

Przy korzystnych warunkach śniegowych, trudności poszczególnych stopni odpowiadają następującym zjazdom:

0 -- z Kasprowego Wierchu (zjazd 4.32, max 32°) lub z Liliowego

(zjazd 4.29, max 28°) do dolnej stacji wyciągu krzesełkowego

w Dolinie Gąsienicowej,

1 -- z Beskidu do dolnej stacji wyciągu krzesełkowego w Dolinie

Gąsienicowej (zjazd 4.30) lub z Gładkiej Przełęczy do Doliny

Pięciu Stawów Polskich (zjazd 2.20),

2 -- ze Świnickiej Przełęczy do Zielonego Stawu (zjazd 4.26) lub

z Zawratu do Czarnego Stawu Gąsienicowego (zjazd 4.11,

max 40°),

3 -- z Koziej Przełęczy do Dolinki Pustej (zjazd 2.27, max 45° )

lub z Miedzianego do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich

(zjazd 2.7, max 42°),

4 -- z Niebieskiej Przełęczy do Doliny Gąsienicowej (zjazd 4.22),

5 -- ze Zmarzłej Przełączki Wyżniej do Zmarzłego Stawu Gąsienicowego (zjazd 4.10) lub z Hińczowej Przełęczy przez Mały Kocioł Mięguszowiecki do Morskiego Oka (zjazd 1.10),

6 -- z Mięguszowieckiego Szczytu Czarnego przez Kazalnicę Mięguszowiecką i Wiszący Kociołek (zjazd 1.8).

 

Dla zjazdów w mniej sprzyjającym terenie stopień trudności rośnie w zależności od konfiguracji terenu, ekspozycji i innych obiektywnych czynników. Ponieważ trudno jest znaleźć śniegi zalegające na stokach o nachyleniu większym niż 55°, szósty stopień trudności odpowiada najbardziej stromym zjazdom w bardzo trudnym terenie. Możliwe, że w przyszłości tworzone będą dalsze stopnie trudności.

 

 

Stosowanie powyższej skali, a zwłaszcza znaków +/- oznaczających górną i dolną granicę stopnia, ma na celu jedynie orientacyjną ocenę trudności. W zależności od warunków i grubości pokrywy śnieżnej trudności mogą wzrosnąć o stopień lub więcej, a w przypadku braku śniegu na penym odcinku zjazd staje się niemożliwy. Przedstawiona za pomocą cyfry ocena daje pewne wyobrażenie o terenie możliwym do przejechania na nartach, a nie może stanowić dokładnej miary pokonywanych trudności.

 

 strona narciarska Karola Życzkowskiego